„Jestem przekonany, że UEFA ukarze Real Madryt”
Toni Roca jest specjalistą od prawa piłkarskiego w agencji prawnej Himnus. W wywiadzie dla dziennika AS przeanalizował sytuację, w jakiej znajdują się obecnie Real Madryt, Barcelona i Juventus, które w dalszym ciągu pozostają w sporze z UEFA.
Fot. Getty Images
Jak pan ocenia te wszystkie informacje dotyczące kar, jakie mogą zostać nałożone na Real Madryt i Barcelonę?
Jestem przekonany, że zostaną ukarani. Ostatecznie to właśnie UEFA zależy na tych karach i to UEFA jest tutaj jednocześnie władzą sądowniczą. Nie mam żadnych wątpliwości, że skończy się na sankcjach. Byłbym bardzo zaskoczony, gdyby było na odwrót i gdyby nagle stwierdzili, że nic się nie stało. Moje odczucia są takie, że zostaną ukarani.
Wierzy pan w to, że porozumienie jest możliwe?
Superliga w takiej formie, w jakiej została przedstawiona, jest martwa. Jednak niektóre kluby wciąż podtrzymują swoje stanowisko. Nie wykluczam, że w tej propozycji zostaną poprawione niektóre błędy. Porozumienie? O to będzie trudno. Nie wydaje mi się, aby Real Madryt, Barcelona i Juventus doszli do porozumienia tak jak inne kluby...
Czy wobec tego jest szansa na to, że to Real Sociedad i Betis zagrają w kolejnej edycji Ligi Mistrzów?
Nie można tego wykluczyć. Jednak byłoby o to bardzo trudno, ponieważ tutaj czas odgrywa niezwykle ważną rolę. Dopiero zostali poinformowani o otwarciu postępowania, a od tego do ostatecznych sankcji jeszcze długa droga. Ponadto później będzie się można odwołać najpierw do UEFA, a później do Sportowego Sądu Arbitrażowego. Zobaczymy, jak dużo czasu będzie potrzebować UEFA, aby podjąć decyzję.
Jak zatem zapowiada się najbliższa przyszłość?
Tak jak mówiłem, uważam, że UEFA nałoży te kary, a Organ Dyscyplinarny i Komisja Apelacyjna je podtrzymają. Zakładam, że później kluby odwołają się do Sportowego Sądu Arbitrażowego. Później wszystko będzie zależeć od terminów. Jeśli uznają, że to pilny przypadek i decyzje zostaną podjęte przed rozpoczęciem rozgrywek... Wszystko zależy od tego, czy UEFA podejdzie do tego na szybko, czy na wolno. Jeśli decyzje zapadną w czerwcu, to Sportowy Sąd Arbitrażowy będzie miał cały lipiec, aby podjąć decyzję przed startem Ligi Mistrzów... Jeśli jednak wszystko zacznie się później, już w trakcie pierwszych faz Ligi Mistrzów, to odwołają się do czasowego zawieszenia wyroku. Timing będzie tutaj kluczowy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze