Alaba: Nie mogę się doczekać mojej przyszłości

David Alaba jest już w pełni gotowy na odejście z Bayernu Monachium i przenosiny do stolicy Hiszpanii. Wszystko wydaje się już tylko kwestią czasu oraz tego, kiedy Królewscy wydadzą oficjalny komunikat, w którym poinformują o zakontraktowaniu Austriaka. Obrońca ma podpisać umowę do 2026 roku i zarabiać około 12 milionów euro rocznie. Tak wysoka pensja wynika z tego, że Los Blancos nie muszą płacić za niego Bawarczykom.

Piłkarz udzielił dzisiaj wywiadu oficjalnej stronie niemieckiego klubu, w którym pożegnał się z kibiciami, podziękował za wszystkie wspólne lata i wspominał najważniejsze chwile spędzone w Bayernie. Zdradził jednak też powody, przez które zdecydował się nie przedłużać wygasającego w tym roku kontraktu.

– Zawsze jest trudno, gdy coś się kończy i nie jest tajemnicą, że zawsze czułem się tu jak w domu. Oczywiście opuszczam Bayern ze łzą w oku, ale jednocześnie nie mogę się doczekać mojej przyszłości. To nie była decyzja przeciwko klubowi, ale zdecydowałem, że chciałbym zrobić coś nowego i wykonać kolejny krok naprzód. Aby się rozwijać, musisz opuścić swoją „strefę komfortu” – celowo umieściłem to słowo w cudzysłowie, ponieważ mogłoby to zostać źle zrozumiane. W Bayernie oczekiwania na boisku są zawsze ogromne od kierownictwa przez szatnię aż od ciebie samego. Myślę, że być może trzeba udać się w nieznane, aby znów dojrzeć – powiedział Alaba.