Oszczędzać siły na Efes
W 35. kolejce Ligi Endesa Real Madryt zmierzy się z Saragossą. Niezależnie od wyniku tego spotkania, Królewscy utrzymają się na pozycji lidera
Fot. własne
Koszykarze Realu Madryt mają za sobą bardzo wymagający tydzień. Wygrali dwa mecze z Efesem, doprowadzając do remisu w ćwierćfinałowej rywalizacji. We wtorek czeka ich piąte i zarazem decydujące spotkanie. Władze Ligi Endesa nie zamierzają jednak niczego ułatwiać Królewskim. Ligowe spotkanie wyznaczono na niedzielny wieczór, ograniczając madrytczykom do minimum możliwość przygotowania się do rywalizacji z Efesem. Oba mecze dzieli mniej niż 48 godzin, a przecież trzeba jeszcze pokonać drogę do Stambułu. Należy przy tym dodać, że ligowe spotkanie Efesu zostało przełożone, żeby dać drużynie więcej czasu na przygotowania do Euroligi.
Dosyć bezpieczna przewaga nad Barceloną, mecz z Efesem na horyzoncie, Saragossa znajdująca się w formie i walcząca o awans do play-offów, Aragończycy w roli gospodarzy… Naprawdę wiele wskazuje na to, że Real Madryt może się dzisiaj potknąć. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby Pablo Laso oszczędził kluczowych zawodników, a gra na 100% nie była w tym spotkaniu wymagana. Saragossa może to wykorzystać, szczególnie że prezentuje się bardzo dobrze w ostatnich tygodniach.
Dzisiejszy mecz przypada w wyjątkowo niefortunnym momencie. Trzeba jednak to zaakceptować i powalczyć o zwycięstwo. Na pewno sporo czasu na parkiecie spędzi Vincent Poirier. Z jego usług Laso nie może skorzystać w Eurolidze, więc Francuz ma do odegrania rolę w Lidze Endesa. Szkoleniowiec Królewskich nie zdradził na konferencji prasowej informacji o stanie zdrowia zawodników. Trudno zatem stwierdzić, kto dostanie szansę na odpoczynek. Niezależnie od wyniku ten mecz będzie musiał zostać szybko zapomniany, bo dużo ważniejsze starcie już we wtorek…
Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 18:30. Żadna polska telewizja nie przeprowadzi transmisji z tego spotkania.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze