Pierriá Henry coraz bliżej Realu Madryt
Wiele się dzieje na koszykarskim rynku transferowym w Hiszpanii. Real Madryt walczy o sprowadzenie Henry’ego, jednak Amerykaninem interesowała się również Minnesota.
Fot. Getty Images
Kilkanaście dni temu Chema de Lucas, dziennikarz zajmujący się hiszpańską koszykówką, ogłosił, że Pierriá Henry dołączy latem do Realu Madryt. Rozgrywający jest obecnie zawodnikiem Baskonii i Królewscy będą musieli za niego wyłożyć 500 tysięcy euro. Jednak później wokół tego transferu zaczęły pojawiać się wątpliwości. Wywołała je Minnesota Timberwolves, która zainteresowała się Amerykaninem. Zawodnik miałby trafić do NBA w trybie natychmiastowym, a Baskonia otrzymałaby 750 tysięcy euro. Baskowie natomiast musieliby szybko znaleźć następcę na resztę sezonu. Rozpoczęli już nawet poszukiwania na rynku.
Sytuacja jednak się zmieniła, ponieważ transfer do Minnesoty zaczął się komplikować. Amerykanie skupili się już na szukaniu innego kandydata do wzmocnienia kadry. Henry przybliża się w ten sposób do Realu Madryt. Trzeba przy tym pamiętać, że na koszykarskim rynku transferowym dzieje się bardzo dużo i nie można wykluczyć, że po rozgrywającego latem nie zgłosi się inna ekipa z NBA, oferując zawodnikowi większe pieniądze niż Królewscy.
Real Madryt bardzo szybko działa na rynku, kompletując kadrę na kolejny sezon. Do zespołu dołączy Heurtel oraz Henry, jeśli wszystko potoczy się po myśli madrytczyków. Drużynę już zasilił Vincent Poirier, więc prawdopodobnie do zrobienia pozostanie jeden transfer. Potrzeba kogoś pełniącego rolę następcy Decka. Sytuacja Blancos jest o tyle komfortowa, że mają w kadrze miejsce dla gracza spoza Wspólnoty, więc przy poszukiwaniach nie będą musieli przejmować się paszportem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze