Advertisement
Menu
/ marca.com

Real znów patrzy na Barcelonę z góry

Real Madryt góruje nad Barceloną. Na tego typu zmianę dynamiki trzeba było jednak trochę poczekać. Tak czy inaczej, trzy kolejne zwycięstwa nad odwiecznym rywalem pozwoliły Królewskim odwrócić niezbyt korzystną tendencję minionych lat i ogólnie cały historyczny bilans.

Foto: Real znów patrzy na Barcelonę z góry
Fot. Getty Images

Zaledwie tydzień przed tym, jak Zidane wrócił na stanowisko szkoleniowca Realu Madryt zespół prowadzony przez Solariego poległ z Dumą Katalonii w lidze i pucharze. Tym samym Barcelona dobiła do 96 wygranych w 243 Klasykach, wyprzedzając Królewskich o jedno zwycięstwo w tych historycznych starciach. Poprzednią udaną serię Real zaliczył, gdy najpierw udało się pokonać Blaugranę 2:1 w lidze w 2016 roku, a następnie dwukrotnie wyjść zwycięsko w meczach superpucharowych. Potem jednak bez Zidane'a rzeczywistość wyglądała już wyjątkowo szaro. 1:5 za Lopeteguiego oraz dwie porażki i remis za Solariego. Gdy Zizou wrócił jednak tam, gdzie jego miejsce, Real ponownie może pochwalić się lepszym bilansem historycznym. Stan na dziś to 98 triumfów Realu, 96 Barcelony i 52 remisy. 

Sobotnie 2:1 sprawiło, że Los Blancos zwyciężyli w obu ligowych Klasykach w tym sezonie. Jest to fakt godny odnotowania, ponieważ ostatnia taka sytuacja wydarzyła się w sezonie 2007/08. Wówczas to drużyna prowadzona przez Schustera wygrała najpierw 1:0 po golu Baptisty i 4:1 w rewanżu w słynnym spotkaniu ze szpalerem w Madrycie. Później jednak nadeszły czasy Barcelony Guardioli, a Katalończycy wygrali w lidze pięć kolejnych konfrontacji z Królewskimi. 

W ogólnym rozrachunku Real ma obecnie trzy zwycięstwa z rzędu w spotkaniach z Barceloną. By odnaleźć podobną serię, trzeba by cofnąć się do 1977 i 1978 roku. Stołeczna ekipa wygrywała wówczas kolejno 4:0, 3:1 i 3:2. Najlepsza passa w historii to natomiast sześć kolejnych wygranych w latach 1962-1965. Najlepsza seria Barcelony to zaś ta wspomniana powyżej, za którą stał Pep Guardiola. 

Z innych ciekawostek warto wspomnieć, że Barcelona nigdy nie zdołała zdobyć mistrzowskiego tytułu w sezonie, w którym przegrywała oba starcia z Realem Madryt. Wydłuża się też passa Leo Messiego bez trafienia do siatki Los Blancos. Argentyńczyk po raz ostatni strzelił Królewskim gola 2 kwietnia 2018 roku, czyli w pożegnalnym sezonie Cristiano. Nie dane mu było jeszcze pokonać Thibaut Courtois, a jego pusty przebieg wynosi już 599 minut. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!