Advertisement
Menu
/ as.com

Krok w tył Carvajala

Dani Carvajal ponownie musiał wrócić do indywidualnych treningów. Prawy obrońca przegapi starcie z Barceloną i raczej nie wyrobi się na rewanż z Liverpoolem.

Foto: Krok w tył Carvajala
Fot. Getty Images

Real Madryt do jutrzejszego Klasyku podchodzi tylko z trzema absencjami. Problem w tym, że wszystkie trzy dotyczą defensywy. Zinédine Zidane w starciu z Barceloną nie będzie mógł skorzystać z Sergio Ramosa, Raphaëla Varane'a i Daniego Carvajala. Brak pierwszej dwójki nie jest niespodzianką, ale zupełnie inaczej miała wyglądać sytuacja prawego obrońcy. Jeszcze w środę Carvajal wrócił do treningów wraz z resztą zespołu, by na drugi dzień znów ograniczyć się do pracy indywidualnej. Samo powołanie na El Clásico wciąż jest możliwe, ale już obecność w pierwszym składzie jest na ten moment wykluczona.

Liczby wychowanka Królewskich w obecnym sezonie mówią same za siebie – zaledwie 12 występów na wszystkie 40 meczów, jakie do tej pory rozegrali piłkarze Realu Madryt. Powracające problemy zdrowotne Carvajala pokrzyżowały przy tym plany Zidane'a w kontekście obsady prawego skrzydła – wcześniej przed 29-letnim Hiszpanem operował Lucas Vázquez, który teraz zdecydowanie częściej musi się oddawać pracy w defensywie. Gdy prawa strona boiska należała właśnie do powyższej dwójki, Los Blancos zanotowali sześć zwycięstw, dwa remisy i nie ponieśli ani jednej porażki.

Wraz z upływem kolejnych dni coraz więcej wskazuje na to, że Carvajal przegapi również rewanżowe starcie w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Liverpoolem. Tym samym coraz bardziej niepokojąco rośnie liczba kolejnych meczów bez prawego obrońcy na boisku. Pomijając poprzedni specyficzny, bo przedzielony na dwie części sezon, wychowanek Królewskich przegapił kolejno 16 meczów w sezonie 2018/19 i 13 w sezonie 2017/18. Teraz ma już tych absencji 28, a w najbliższą środę licznik ten może przekroczyć 30.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!