Guardiola: Może wydamy 100 milionów na jednego zawodnika
Pep Guardiola nie ominął pytań o Erlinga Hålanda na konferencji prasowej przed wtorkowym meczem Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund. Hiszpan zmienił nastawienie w tej sprawie w stosunku do swoich ostatnich wypowiedzi.
Fot. Getty Images
W poprzednim tygodniu Hiszpan zapewnił, że Manchesteru City nie będzie stać na transfer napastnika za duże pieniądze. Na poniedziałkowej konferencji wypowiedział się już w tej sprawie trochę inaczej.
– Jeśli nie wydamy 100 milionów funtów na gracza, stracimy dystans do największych rywali? Nie, absolutnie nie. Wydanie dużych pieniędzy na jednego piłkarza nie daje ci przewagi w kwestii wygrywania. Futbol to gra drużynowa, każdy dokłada swoje. Niegrający mają wielki wkład, także ludzie ze sztabu i zakulisowe osoby. Rozgrywki nie są wygrywane przez jednego zawodnika, to sprawa wszystkich graczy. Dotychczas klub decydował nie wydawać około 100 milionów lub więcej na piłkarza. Może w przyszłości to się wydarzy, gdy klub zdecyduje, że potrzeba poprawić ekipę na 5-10 lat czy z wielu innych powodów. Jednak na razie nasz klub nie decyduje się na to i także dlatego tego nie robiliśmy, ale może wydarzy się to w przyszłości – stwierdził trener Obywateli.
– Czy tego lata Håland jest wart takich pieniędzy? Nie wiem. To pytanie do BVB czy jego agentów. Rozumiem dlaczego pytacie o niego dzień przed meczem czy wcześniej. To oczywiście wyjątkowy napastnik. Jednak rozumiesz, że dla mnie nie jest odpowiednią rzeczą rozmawiać w taki sposób o zawodniku innego klubu.
– Co wywnioskowałem z analizy gry Hålanda? Mogę jedynie powiedzieć, że to wyjątkowy napastnik jak na swój wiek. Liczby mówią za siebie. To fantastyczny zawodnik, tyle.
– Co wyróżnia Hålanda i czyni go dobrym napastnikiem? Nie jest łatwo znaleźć w przeszłości gracza strzelającego tyle goli w takim wieku. Ma 20 lat, a jego liczby mówią same za siebie. Dzieje się tak, bo może strzelić lewą nogą, prawą, z kontry, w polu karnym, głową... To fantastyczny napastnik. Wszyscy o tym wiedzą. Ślepy gość stwierdziłby, że to dobry napastnik. Nie trzeba być do tego trenerem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze