„Real czy Barcelona, dostaniemy za De Frutosa 15 milionów”
Manolo Salvador to dyrektor sportowy Levante. Na ostatnim spotkaniu z mediami skomentował sytuację Jorge De Frutosa.
Fot. Getty Images
Skrzydłowy został latem sprzedany do Levante za 2,5 miliona euro, a Real Madryt zachował do niego 50% praw. W tym sezonie 24-latek rozegrał dla ekipy z Walencji 31 spotkań, w których zaliczył 3 gole i 10 asyst. W ostatnich dniach zaczęto informować, że Królewscy będą chcieli odzyskać go, a Hiszpan zajmie miejsce Lucasa Vázqueza, który najprawdopodobniej opuści ekipę po zakończeniu sezonu.
– Nikt z Realu się z nami nie kontaktował, ale wydaje mi się normalne, że powstał taki temat z De Frutosem przy sezonie, jaki rozgrywa w Levante. Wydaje się, że przyszłość Lucasa Vázqueza jest obecnie w trybie stand by i jeśli nie rozwiążą tej kwestii, to normalne, że na ich liście pojawi się nazwisko De Frutosa. Wartość każdego zawodnika, który odchodzi do Realu, zawsze rośnie. Real ma w nim piłkarza, który rozgrywa dobry sezon i którego może pozyskać za połowę ceny, bo jego klauzula odejścia to 30 milionów euro. Może tak się stać, ale nie doszło na dzisiaj do żadnego kontaktu Realu z Levante ani Levante z Realem – przekazał Salvador.
– Czy Levante będzie zadowolone z 15 milionów euro za De Frutosa? Jeśli do tego dojdzie, nie będzie powrotu. Levante nie będzie z nikim negocjować w sprawie De Frutosa. Ktokolwiek się do nas zgłosi, będzie musiał wpłacić klauzulę, a niezależnie kto ją wpłaci, Levante dostanie 15 milionów euro. Jeśli będzie to Real, dostaniemy 15 milionów euro, a jeśli Barcelona, również, bo drugie 15 milionów euro powędruje do Realu. Chcielibyśmy i taki jest nasz zamysł, by Jorge został z nami na kolejny sezon, ale jeśli nie będzie innego wyjścia, bo ktoś wpłaci klauzulę, oczywiście dobrze przyjmiemy te 15 milionów euro, bo one praktycznie z miejsca rozwiążą nasze problemy z Finansowym Fair Play.
– Jeśli Real zgłosi się po De Frutosa, będzie to oznaczało, że dyrekcja sportowa Levante wykonała dobrą pracę, chociaż będzie nam szkoda, że nie będziemy mogli liczyć na niego w następnym sezonie. Chcielibyśmy zatrzymać go u siebie na jeszcze wiele lat, bo daje bardzo dużo naszej drużynie - zakończył Salvador.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze