Znów zgodnie z planem
W zaległym spotkaniu w ramach 20. kolejki Ligi Endesa Real Madryt pokonał Obradoiro i ponownie umocnił się na prowadzeniu. Teraz Królewscy będą się szykowali do ważnego pojedynku w Eurolidze.
Fot. Getty Images
Koszykarze Realu Madryt odnieśli kolejne planowe zwycięstwo. Dzisiaj w Santiago de Composteli pokonali Obradoiro. Królewscy z jednej strony prowadzili praktycznie przez cały pojedynek, ale gra na niższym biegu pozwalała rywalom niemal do końca wierzyć w możliwość nawiązania rywalizacji. Podopieczni Pabla Laso umocnili się na pozycji lidera, a teraz czeka ich bardzo ważne starcie w Eurolidze.
Pierwsze punkty meczu zdobyło Obradoiro. Był to jedyny moment spotkania, gdy gospodarze znajdowali się na prowadzeniu. Real Madryt natychmiast odpowiedział serią 11:0. Królewscy zdecydowanie dominowali na parkiecie, a Galisyjczycy nie potrafili finalizować swoich akcji. Madrytczycy prowadzili już nawet 20:4, ale wtedy Obradoiro wzięło się w garść i ruszyło w pogoń. Była ona całkiem skuteczna, bo po pierwszej kwarcie różnica w wyniku znacznie zmalała (16:23).
W drugiej części spotkania rywalizacja nieco się wyrównała. Real Madryt nie grał już tak uważnie, czego skutkiem było kilka strat. Do tego brakowało skuteczności na linii rzutów za trzy punkty. Tylko jedna na pięć prób była skuteczna. Mimo tego przez cały czas Królewscy znajdowali się na prowadzeniu i można było odnieść wrażenie, że mają kontrolę nad przebiegiem rywalizacji. W połowie spotkania podopieczni Laso mieli na koncie 10 punktów więcej (32:42).
Po zmianie stron Realowi Madryt dalej nie dopisywała skuteczność rzutów z dystansu. Z tego powodu Obradoiro utrzymywało się w grze. Jednak z każdą upływającą minutą szanse gospodarzy malały. Różnica punktowa cały czas utrzymywała się na poziomie 10 oczek. Dobre minuty rozgrywał Garuba, a po stronie gospodarzy sporo zamieszania stwarzał Robertson. Przed ostatnią częścią spotkania Królewscy ciągle znajdowali się w lepszej sytuacji (49:58).
Obradoiro w pierwszych minutach czwartej kwarty wykonało zryw, który pozwolił zbliżyć się do Realu Madryt na dystans czterech punktów. Królewscy jednak w końcu znaleźli receptę na rzuty z dystansu. Był nią Jaycee Carroll, który wykorzystał cztery na cztery takie próby. Gospodarze nie byli już w stanie dać z siebie więcej, chociaż ogólnie zaprezentowali się z dobrej strony, szczególnie Robertson oraz Enoch.
71 – Obradoiro (16+16+17+22): Özmızrak (0), Daum (10), Robertson (18), Cohen (0), Czerapowicz (7), Muñoz (0), Oliver (0), Beliauskas (10), Birutis (6), García (0), Enoch (14), Suárez (6).
87 – Real Madryt (23+19+16+29): Laprovíttola (17), Deck (3), Garuba (12), Tavares (6), Taylor (6), Causeur (17), Abalde (4), Tyus (4), Alocén (0), Carroll (12), Thompkins (6).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze