Advertisement
Menu

Klasyk w Eurolidze

W 29. kolejce Euroligi Real Madryt zmierzy się z Barceloną. To starcie jest dla Królewskich okazją do zrewanżowania się za porażkę w finale Pucharu Króla.

Foto: Klasyk w Eurolidze
Fot. Getty Images

Do końca sezonu zasadniczego Euroligi pozostało już tylko sześć kolejek. To niewiele, a sytuacja w tabeli jest bardzo napięta. Na razie żaden zespół nie może być pewny gry w play-offach. Królewscy zajmują szóstą pozycję i mają tylko dwa zwycięstwa przewagi nad dziewiątą lokatą. To sprawia, że margines na błąd jest niewielki, a przed Blancos mecze z takimi rywalami jak Barcelona, CSKA Moskwa, Fenerbahçe czy Efes. Do pokonania jest jeszcze długa droga. Dzisiaj czas na Klasyk.

Real Madryt przez wiele lat pod wodzą Pabla Laso pozostawiał Barcelonę w cieniu. Królewscy seryjnie zdobywali trofea i przeważnie wygrywali z największym rywalem. W tym sezonie jednak trochę się to zmieniło. Co prawda Blancos rozpoczęli sezon od wygranego Klasyku w finale Superpucharu, ale kolejne trzy pojedynki padały łupem graczy z Katalonii. Najbardziej bolesna była porażka w finale Pucharu Króla, gdzie podopieczni Laso nawet nie nawiązali rywalizacji.

W Eurolidze Barcelona jest liderem z dorobkiem 20 zwycięstw i 8 porażek. To bardzo dobry wynik, który pozwala jej już powoli myśleć o zagwarantowaniu sobie miejsca w play-offach. W Klasyku to właśnie Katalończycy będą faworytami, mimo że mecz jest rozgrywany w Madrycie. Barça przed sezonem ponownie się wzmocniła, a niedawno do drużyny dołączył jeszcze Pau Gasol. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w stolicy Hiszpanii. Królewscy z powodu oszczędności nie szaleli na rynku transferowym. W dodatku w trakcie sezonu Laso stracił takich zawodników jak Campazzo czy Randolph, a niedawno na dłużej wypadł Llull. Kontuzje bardzo dotykają drużynę Realu Madryt i to ciągle jest problem, który ma wpływ na wyniki.

Dzisiejsze spotkanie jest dla Realu Madryt okazją do rewanżu za niedawną porażkę w finale Pucharu Króla. Zwycięstwo mogłoby nawet pozwolić na awans na podium, lecz ewentualna porażka groziłaby spadkiem na siódmą lokatę. Pablo Laso podkreślał, że w starciach z Barceloną trzeba zrobić wszystko dobrze, żeby wygrać. Zapewne ma rację, a drużyna musi zagrać o wiele lepiej niż w ostatnich tygodniach.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 21:00. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na Polsacie Sport News.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!