Advertisement
Menu
/ as.com

Świeża krew ze złotego pokolenia

Zidane'owi nie pozostało nic innego, jak oparcie planu B na szkółce. Szkoleniowiec na najbliższy mecz powołał pięciu najbardziej wyróżniających się wychowanków: Chusta, Antonio Blanco, Gutiérreza, Marvina i Arribasa.

Foto: Świeża krew ze złotego pokolenia
Fot. Getty Images

Każdy w wyżej wymienionych należy do złotego pokolenia, które minionego lata wygrało Ligę Młodzieżową. Zidane każdemu z nich bacznie się przyglądał, a większość z nich miała już nawet szansę oficjalnie zadebiutować w pierwszej drużynie. 

Blanco, chłopak, którego chciało pół ligi
Jeśli trener uzna to za stosowne, Antonio Blanco w meczu z Getafe może zaliczyć swój oficjalny debiut. 20-letni środkowy pomocnik jest motorem napędowym Castilli i już trzykrotnie udawał się na mecz z pierwszą drużyną (Alavés, Alcoyano i Levante). Być może tym razem wreszcie uda mu się zameldować na murawie. Andaluzyjczyk już od jakiegoś czasu ma przygotowaną koszulkę z numerem 31. Zidane korzystał z niego podczas przedsezonowych przygotowań być może właśnie z myślą o takich sytuacjach, jak ta. Umiejętności pomocnika przekonują szkoleniowca. Klub zaś odrzucił latem wiele ofert klubów Primera División, ponieważ działacze mocno wierzą w jego dalszy rozwój. 

Arribas, atakujący, który rozkochał w sobie Valdano
Przed Blanco w Castilli pewne miejsce w składzie ma Sergio Arribas (19 lat). Ofensywny pomocnik/skrzydłowy wraz z Marvinem zadebiutował w pierwszym meczu sezonu z Realem Sociedad. Dostał też szanse w starciach z Gladbach i Levante, pozostawiając tym samym na ławce chociażby Isco. Wielu widzi zresztą pewne podobieństwa między nim i Andaluzyjczykiem. Sergio jest niski (176 centymetrów), ale zabójczy. W zeszłym sezonie w Juvenilu A strzelił 16 goli. Operuje obiema nogami i ma bardzo dobre stałe fragmenty. W oczach Zidane'a ma kompletny zestaw umiejętności potrzeby do tego, by w przyszłości stanowić realne wzmocnienie Królewskich. 

Gutiérrez, niespodziewany rywal Marcelo
19-letni lewy obrońca z tej nowej fali był pierwszym, którego Zidane wziął pod swoje skrzydła. Zadebiutował w sparingu przeciwko Fenerbahçe w 2019 roku i był też jedynym graczem Juvenilu A, który po wznowieniu rozgrywek w zeszłym sezonie znalazł się w kadrze pierwszej drużyny. Trener zabrał go na mecz z Espanyolem. Boczny obrońca, a czasami nawet skrzydłowy był wraz z Latasą najlepszym strzelcem drużyny w Lidze Młodzieżowej (obaj po cztery gole). Jego profil odpowiada bardziej charakterystyce Marcelo niż Mendy'ego. Jeśli Zidane zdecyduje się wystawić Ferlanda na prawej stronie, Miguel może stanąć przed wielką szansą. Dowodem wiary Królewskich w piłkarza jest fakt, że jego umowa obowiązuje do 2024 roku. Do drzwi Realu pukały już bowiem kluby z Premier League. 

Chust i słodko-gorzki debiut w Alcoy
Pochodzący z Walencji stoper rozegrał pełne 120 minut w feralnym starciu z Alcoyano. Tak naprawdę niewiele można mu było jednak zarzucić. Powołanie na mecz z Getafe będzie jego siódmym. W klubie od dawna widzą w nim pewne podobieństwa do Sergio Ramosa. Mimo braku imponujących warunków fizycznych narzuca reguły gry w powietrzu. Jest szybki, dobrze się ustawia i nie ma problemu z wyprowadzaniem piłki. Z założenia są to niemal wszystkie składniki niezbędne do osiągnięcia sukcesu. Dla Zidane'a jest na ten moment piątym stoperem i wydaje się, że pozostanie tak już do końca sezonu. 

Marvin, potrójne obywatelstwo i praca w cieniu
Z Huescą po jego występie można było odnieść podobne wrażenie jak po debiucie z Sociedad w pierwszej kolejce. Wówczas Zidane określił decyzję o wpuszczeniu Marvina jako coś, co było potrzebą chwili. Czas pokazał jednak, że Francuz widzi w nim coś więcej. 20-letni skrzydłowy szedł w Castilli wolnym, ale pewnym krokiem. Jego paszport jest zapisany do ostatniej strony: urodził się na Majorce, ojciec jest Nigeryjczykiem, matka zaś Koreanką. W Lidze Młodzieżowej radził sobie bardzo dobrze, choć wcześniej miewał różne okresy w Castilli. Na międzynarodowej arenie wyrósł jednak na najlepszego asystenta w drużynie i pokazał pełnię potencjału. Teraz Zidane chce z niego wykrzesać możliwości już w pierwszej drużynie Realu Madryt. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!