Bild: Przyszłość Alaby nie jest przesądzona

Sportową informacją dnia w Hiszpanii jest letni transfer Davida Alaby do Realu Madryt, o czym donosi MARCA. Christian Falk z Bilda, uznawany za bardzo rzetelne źródło bliskie Bayernu Monachium, oznajmił, że ojciec i agent zawodnika, George Alaba, zaprzeczył informacjom o porozumieniu z Królewskimi. 

Nic nie zostało też podpisane, a w grze ciągle są jeszcze inne kluby. Dziennikarz jednocześnie zaznaczył, że to madrytczycy wciąż są faworytami w wyścigu o umowę z obrońcą, jednak w pozyskanie zawodnika wierzy ciągle na przykład Liverpool. Te doniesienia potwierdza także telewizja Sport1, która dodaje, że Austriak nie przechodził testów medycznych, o czym również informowała MARCA.

Niemiecka telewizja Sky zgadza się, że ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Real Madryt wystosował ofertę wobec Alaby, ale Austriak na nic jeszcze się nie zgodził. Rozmowy między zawodnikiem a największymi klubami trwają, a poza Królewskimi wymienia się także Barcelonę, Paris-Saint Germain, Manchester City i Manchester United. Ostateczna decyzja ma zapaść jesienią.

Badania medyczne miały rzeczywiście zostać przeprowadzone, jednak na polecenie Piniego Zahaviego, jednego z reprezentantów piłkarza. Izraelczyk miał je zarządzić z powodu ubezpieczenia Alaby. Przy badaniach nie było wysłannika Królewskich. Według Sky Zahavi chce zaczekać też na wybory w Barcelonie, która będzie miała nowego prezesa. Jeśli Laporta wygra, szanse na przenosiny 27-latka do Katalonii wzrosną, ponieważ to dobry kolega Zahaviego. 

Kontrakt Davida Alaby z Bayernem Monachium wygaśnie 30 czerwca. Od początku 2021 roku 28-latek może oficjalnie negocjować z zainteresowanymi jego usługami zespołami. Wiele wskazuje na to, że Real Madryt w dalszym ciągu jest faworytem po jego usługi, jednak nic nie jest jeszcze przesądzone.