Rozpoczyna się tydzień z walką o pierwsze trofeum w sezonie
Królewscy wchodzą w tydzień walki o pierwsze trofeum w sezonie w zupełnie inne sytuacji niż sobie mogli wyobrażać. Nawet teraz nie do końca znają swój plan działania.
Fot. Getty Images
W tym tygodniu odbędą się rozgrywki o Superpuchar Hiszpanii, którego bronić będzie Real Madryt. Do walki o trofeum staną Real Madryt i Barcelona jako przedstawiciele La Ligi oraz Real Sociedad i Athletic Club jako przedstawiciele wciąż nierozstrzygniętego Pucharu Króla 2019/20. Królewscy swój półfinał z Athletikiem rozegrają w czwartek o 21:00 w Maladze na stadionie La Rosaleda.
Tak naprawdę na ten moment jest to jedyna pewna informacja. Królewscy poinformowali wczoraj, że dzisiaj rano polecą bezpośrednio do Malagi wobec utrudnień w ruchu w Madrycie i jego okolicach. Zespół pozostanie w Andaluzji do zakończenia półfinału.
Na razie nie wiadomo, gdzie będzie trenować ekipa. Wstępnie wymienia się La Rosaledę, ale nie wiadomo, czy Federacja pozwoli Realowi pracować tam przez trzy dni przed meczem. Co więcej, w sobotę swój mecz rozegrali tam też jego gospodarze. Poza tym wczoraj nie dopięto także procedury testowania drużyny, co jest podstawą działania w pandemicznym sezonie, a bez nowych wyników nie można rozpocząć kolejnego cyklu treningowego.
Cała sytuacja z podróżą do Pampeluny wyraźnie naruszyła plany Królewskich, chociaż klub przyznaje, że w obecnej sytuacji w Madrycie normalne treningi w Valdebebas także stałyby pod znakiem zapytania – czy to z powodu konieczności doprowadzenia boisk ośrodka do stanu używalności, czy to z powodu zwykłego dojazdu do miasteczka sportowego przy wielu zamkniętych ulicach czy drogach szybkiego ruchu. Pogoda i warunki w Andaluzji są dużo lepsze, chociaż wciąż nie wiadomo, gdzie w tych dniach będą trenować Los Blancos.
Na razie dziennikarze nie informują także, jaka jest sytuacja Daniego Carvajala i Luki Jovicia, którzy w ostatnich dniach zmagali się z przeciążeniami mięśniowymi i w teorii mieli walczyć o występy w półfinale z Athletikiem. Jeśli ta dwójka będzie gotowa do gry, będzie musiała indywidualnie dolecieć do Malagi.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze