Ramos oczekuje podwyżki, bo otrzymali ją inni koledzy?
Z informacji wypływających z mediów wynika, że Sergio Ramos oczekuje podwyżki w nowym kontrakcie. Klub twierdzi, że nie może spełnić teraz tego warunku, chociaż otoczenie kapitana wskazuje na to, że robił to w przypadku innych graczy.
Fot. Getty Images
Po niedzielnym ruchu René Ramosa na Twitterze w mediach rozgorzała debata na temat sytuacji Sergio Ramosa. Telewizyjne Chiringuito czy radio SER podały, że kapitan Realu Madryt ma na stole ofertę z utrzymaniem bądź 10% obniżeniem obecnych zarobków, ale ciągle nie podjął decyzji, bo jest przekonany, że powinien otrzymać podwyżkę. Ostatniej nocy w Chiringuito przekazano nawet, że zawodnik odrzucił ofertę i jest gotowy wysłuchać propozycji innych klubów.
Różni dziennikarze opowiadają się po różnych stronach tych negocjacji. W Chiringuito i radiu COPE osoby sprzyjające obozowi Ramosa – czy po prostu wprost z nim powiązane – mocno zareagowały na argumenty, że trudno odbierać oczekiwanie na podwyżkę w środku pandemii za odpowiedni czy poprawny gest kapitana Realu Madryt. Odpowiedzią miało być wskazanie na ruchy klubu w sprawie przyszłości innych zawodników.
Klub w ostatnim roku ograniczył komunikaty w sprawie nowych umów piłkarzy, ale do mediów wychodziły informacje w tych tematach. Przykładem podawanym przez wspomnianych dziennikarzy jest Dani Carvajal, który na przełomie października i listopada miał przedłużyć umowę z 2022 do 2024 roku z podwyżką. Ze startem sezonu podwyżkę dostał także Casemiro, który miał w trakcie poprzednich rozgrywek przedłużyć umowę z 2021 do 2023 roku. Poza tym w ostatnich miesiącach czy latach nowe porozumienia podpisywali, oczywiście z podwyżkami – chociaż działo się to przed wybuchem pandemii – Karim Benzema czy Toni Kroos.
Przy tym należy podkreślić, że w rozmowach prowadzonych w ostatnich tygodniach z Luką Modriciem czy Lucasem Vázquezem, którym również umowy wygasają w czerwcu, zaproponowano obniżkę pensji. Chorwat miał się na nią zgodzić w przypadku rocznego porozumienia, a Hiszpan kontynuuje rozmowy, chociaż już odrzucił pierwszą propozycję 3-letniej umowy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze