Emery: Kubo potwierdził, że szuka klubu
Unai Emery, szkoleniowiec Villarrealu, na konferencji prasowej po wczorajszym meczu z Levante został zapytany o sytuację Take Kubo, który nie został powołany na to spotkanie. Przedstawiam słowa trenera.
Fot. Getty Images
Wczoraj w mediach pojawiła się informacja, że powodem odstawienia Kubo jest pierwsza formalna oferta Getafe. Potwierdził to Unai Emery, który został zapytany o powód nieobecności Kubo w starciu z Levante.
– Sytuacja z Kubo jest taka, że rozmawiałem z nim dwa dni temu i zapytałem go o informacje, które dochodzą do mnie z zewnątrz. Zapytałem wprost, czy tak naprawdę chce zostać, czy odejść. Potwierdził mi, że chce odejść, ponieważ myśli, że gra mniej, niż powinien grać. My w żadnym momencie nie powiedzieliśmy, że chcemy, by odszedł – wyznał Emery.
– Ja wybieram piłkarzy, którzy są skupieni na Villarrealu. Jego zaangażowanie jest i było dobre. Kiedy był skoncentrowany na Villarrealu, to nam pomagał. Wciąż ma braki w kilku aspektach, ale ma potencjał, by dalej się rozwijać. Ale tak jak powiedziałem kiedyś - z cierpliwością, zbierając minuty i doświadczenie. Ale on uważa, że w jego sytuacji powinien grać więcej – zakończył szkoleniowiec Villarrealu.
Kubo pozytywnie zapatruje się na przenosiny do Getafe. Teraz dogadać muszą się kluby. Real Madryt nie chce oczywiście stracić żadnych pieniędzy z powodu zmiany klubu przez Kubo, który obecnie pozostaje wypożyczony do Villarrealu. Latem Królewscy mieli otrzymać za to 2,5 miliona euro.
Mimo wszystko należy się spodziewać, że prędzej czy później wszystkie zainteresowane strony osiągną porozumienie. Wiele wskazuje na to, że ponownie zawodnik wypożyczony z Realu Madryt zmieni klub zimą. Zeszłego lata to samo przytrafiło się Jorge De Frutosowi i Andrijowi Łuninowi, którzy zmienili Real Valladolid na odpowiednio Rayo Vallecano i Real Oviedo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze