Wywiadzik z Casillasem
Króciuteńki wywiadzik z gwiazdunią Realu
Jak ważny jest dla was rewanżowy mecz z Arsenalem?
To dla nas najważniejszy mecz w Lidze Mistrzów - rozgrywkach, w których kochamy uczestniczyć. Liczy się dla nas tylko zwycięstwo.
Wygląda na to, że do gry wróci Ronaldo
Rozumiemy, że zadaniem prasy są spekulacje na temat składu, ale musimy wygrać z Ronaldo lub bez niego, ta sama sytuacja dotyczy np. mnie lub Pavona. Mamy bardzo szeroki skład. Spekulacje są i zawsze będą, ale nie zapominajmy że ostatni mecz wygraliśmy, w ataku zamiast Ronaldo zagrał Cassano i na dodatek strzelił gola. Nikt nie jest niezastąpiony, Real to nie tylko jeden zawodnik.
Arsenal bezproblemowo wygrał swój ostatni ligowy pojedynek.
Kanonierzy grają bardzo nierówno, mogą zagrać dwa mecze na wysokim poziomie, a w następnym zagrać po prostu słabo. Miejmy nadzieję, że ich słabsza forma przypadnie akurat na mecz z nami. Grają bardzo konsekwentnie w defensywie i wyprowadzają zabójcze kontry.
O czym rozmawiał z wami nowy prezes?
Przekazał nam swoją ideologię prowadzenia klubu. Jesteśmy nią zachwyceni i chcemy pokazać panu Martinowi, że może na nas liczyć. W Primera Division zajmujemy wysoką, drugą lokatę, ale nadal mamy szansę na wyprzedzenie Barcelony. W Champions League natomiast zamierzamy awansować do ćwierćfinału. Rozdział z Perezem w roli prezydenta klubu został już zamknięty, jesteśmy mu wdzięczni za to, czego dokonał i życzymy wszystkiego najlepszego. Ale teraz zaczynamy nowy paragraf z nowym prezesem Królewskich.
Będzie bardzo źle, jeśli ósmego marca dowiecie się, że to dla was kolejny sezon bez żadnego sukcesu...
To byłaby bardzo ciężka sytuacja, przeżyliśmy coś takiego rok temu, kiedy zostaliśmy wyeliminowani przez Juventus, a w lidze okazaliśmy się słabsi od Barcelony. Nie chcemy, aby to się powtórzyło. Jesteśmy przekonani, że możemy wygrać.
Arsenal tylko dwukrotnie przegrał w tym sezonie na Highbury.
Tak, ale to dla nas nieistotne. Nie jesteśmy bez szans.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze