15 kandydatów do zastąpienia Randolpha

Anthony Randolph w spotkaniu z Olympiakosem zerwał ścięgno Achillesa w lewej nodze. Przeszedł już operację, ale na parkiety będzie mógł wrócić za około 8-10 miesięcy. W składzie Realu Madryt powstała luka, którą trzeba będzie wypełnić. Królewscy rozważają opcję braku transferów i wykorzystaniu obecnej kadry. Więcej minut otrzymywaliby Reyes oraz Garuba, a do rotacji mógłby wejść młody wychowanek Tristan Vukčević. Jednak należy to traktować jako wyjście awaryjne, jeśli nie będzie środków na pozyskanie nowego gracza.

Dziennik AS przygotował listę potencjalnych następców Randolpha. Oczywiście mogą się pojawić inni kandydaci, ponieważ rynek w tym momencie zmienia bardzo szybko w związku ze startem NBA.

Gustavo Ayón (35 lat)
Meksykanin opuścił Real Madryt półtora roku temu, żeby poszukać możliwości gry w NBA. Chciał w ten sposób znaleźć się bliżej rodziny. Ostatecznie nic z tego nie wyszło i Gustavo podpisał kontrakt z Zenitem, gdzie notował dobre statystyki. Następnie przeniósł się do Meksyku i trenował tam z zespołem Astros Jalisco, ale już jest wolny. W Realu Madryt grał w latach 2014-2019 i jest chętny do powrotu. „Powrót do Madrytu byłby czymś bardzo dobrym. To zawsze było miejsce, gdzie czułem się znakomicie. Okoliczności nie są miłe, ale powrót do miejsca, w którym czułem się szczęśliwy, byłby wspaniały. Oczywiście, że chciałbym wrócić do Realu Madryt i otrzymać kolejną szansę”, powiedział Ayón w programie Tirando a fallar w radiu esRadio.

Jock Landale (25 lat)
Jego historia była podobna do tej od Ayóna. Chciał odejść do NBA, ale nie otrzymał kontraktu. Nie poszedł w ślady Facundo Campazzo, który grał w Realu Madryt do momentu przenosin za ocean, tylko pozostawał wolnym zawodnikiem po skończeniu umowy z Žalgirisem. W tym miesiącu wrócił do Australii i trafił do Melbourne United. Logicznym wyjściem byłoby zapisanie w kontrakcie klauzuli umożliwiającej mu powrót do Euroligi. Barcelona walczyła o niego ubiegłego lata.

Quincy Acy (30 lat)
Po bardzo dobrych występach w Maccabi Tel Awiw w poprzednim sezonie znalazł się na celowniku najlepszych klubów w Europie. Ciągle pozostaje wolnym zawodnikiem, starając się dostać do NBA. Jest bardzo szybki i ma świetne warunki fizyczne. Jest niższy od Randolpha, ale pod wieloma względami obaj mają podobną charakterystykę. Przez 7 lat grał w NBA, więc doświadczenia mu nie brakuje.

Tarik Black (29 lat)
Kolejny zawodnik, który po wybuchu pandemii zdecydował się na opuszczenie Izraela, gdzie bronił barw Maccabi Tel Awiw. Miał pewne nieporozumienia z trenerem, ale jest graczem dającym gwarancję. Mógłby zmieniać również Tavaresa. Tarik ma znakomite warunki fizyczne, jest silny i potrafi walczyć pod koszem. We wcześniejszych latach występował Los Angeles Lakers i Houston Rockets.

Jonas Jerebko (33 lata)
Jest Szwedem, więc nie zajmowałby miejsca dla gracza spoza Unii. W Realu Madryt był na testach w wieku 15 lat. Obecnie jest zawodnikiem Chimek, ale jego pozycja tam jest niepewna, ponieważ wskazuje się go jako jednego z winnych słabej postawy klubu w Eurolidze. Wpisuje się w profil Randolpha, dobrze czując się przy blokach i rzutach z dystansu.

Kosta Koufos (31 lat)
W poprzednim sezonu grał w CSKA, ale nie spełnił tam oczekiwań. Ma jednak spore doświadczenie z czasów gry w NBA. Wyróżnia się blokami i dobrze czuje się pod koszem. Ma greckie obywatelstwo, więc również nie zajmowałby miejsca w kadrze przeznaczonego dla graczy spoza Wspólnoty.

Colton Iverson (31 lat)
W poprzednim sezonie grał z Zenicie, ale po odejściu z klubu nie był w stanie znaleźć nowej drużyny w Europie. Postawił na przenosiny do Nowej Zelandii. Klasyczny środkowy, który nie potrafi dobrze rzucać z dystansu. Mógłby być zmiennikiem dla Tavaresa. Zna Hiszpanię, ponieważ grał w Baskonii i Tenerife. Dysponuje paszportem Gwinei Bissau, więc również nie zajmowałby dodatkowego miejsca w kadrze.

Frank Kaminsky (27 lat)
Został niespodziewanie odrzucony przez Sacramento Kings i pozostaje wolnym zawodnikiem. Według tureckiej prasy interesuje się nim Fenerbahçe, ale trudno przypuszczać, że nie zgłosi się po niego żadna ekipa z NBA.

Skal Labissière (24 lata)
Jest Haitańczykiem, więc również nie zajmowałby miejsca dla graczy spoza Wspólnoty. Jest leworęczny, podobnie jak Randolph. Nie rzuca dobrze z dystansu, ale świetnie broni pod koszem. W poprzednich sezonach grał w Sacramento Kings i Portland Trail Blazers. Niedawno podpisał kontrakt z New York Knicks, ale został on rozwiązany po dwóch dniach.

Jonah Bolden (24 lata)
Pozostaje bez drużyny po tym, jak nie powiodło mu się w Philadelphii ani w Phoenix. Nie grał od lutego i występował już kiedyś w Europie w barwach Maccabi. Jest młody, potrafi grać blisko kosza i na dystansie, więc perfekcyjnie spełnia wymagania Realu Madryt.

TJ Leaf (23 lata)
Jest Izraelczykiem i nie sprawdził się w trakcie przygotowań do sezonu w Oklahomie. Wcześniej bronił barw Indiany, lecz bez powodzenia. Na jego korzyść działa sytuacja z paszportem.

Noah Vonleh (25 lat)
Jest wolnym zawodnikiem po nieudanych przygotowaniach w Chicago Bulls, gdzie mu podziękowano. W 2014 roku został wybrany z numerem 9. w Drafcie, ale nigdy nie zdołał rozwinąć skrzydeł.

Henry Ellenson (23 lata)
Przez cztery lata grał w NBA, w tym trzy w Detroit Pistons. Wyróżniał się w latach młodzieżowych, ale w później nieco zgasł. Jego pozycja to bardziej środkowy niż silny skrzydłowy.

Taj Gibson (35 lat)
Trudno przypuszczać, żeby nie dostał żadnej oferty z NBA. Jeśli jednak pozostałby wolnym zawodnikiem, byłby idealną opcją dla Realu Madryt do końca sezonu.

Joakim Noah (35 lat)
Wypadł już z NBA po występach w Chicago Bulls, New York Knicks, Memphis Grizzlies i Los Angeles Clippers. Ma francuski paszport, a jego agentem jest Bill Duffy, który reprezentuje również Lukę Dončicia.