Advertisement
Menu
/ Movistar+

Carvajal: Dusiliśmy Atlético na ich połowie

Dani Carvajal po meczu La Ligi z Atlético Madryt udzielił wywiadu na murawie telewizji Movistar+. Przedstawiamy wypowiedzi zawodnika Realu Madryt z tej rozmowy na Estadio Alfredo Di Stéfano.

Foto: Carvajal: Dusiliśmy Atlético na ich połowie
Fot. Getty Images

– Koniec trudnego tygodnia? To był ciężki tydzień z Sevillą na wyjeździe, z finałem z Gladbach i z meczem z Atlético, które w lidze było nietykalne. Mamy 9 na 9, ale nie stajemy. We wtorek mamy kolejny bardzo ważny mecz. W tych dniach odbędą się tylko dwa spotkania i trzeba to wykorzystać, potwierdzając ostatnie dni.

– Skąd najlepsza wersja Realu Madryt po tylu nieregularnych meczach? Trudno to stwierdzić. To trochę nietypowy sezon bez przygotowań, z kontuzjami i w którym nigdy nie mogliśmy pracować wszyscy razem. Na końcu mijają kolejne mecze, a im więcej zawodników może się ogrywać, uzyskujemy nasz optymalny poziom.

– Dlaczego wygraliśmy dzisiaj z Atlético? Od pierwszego gwizdka Mateu widzieliśmy Real Madryt, który ruszył po wygraną. To był klucz do zwycięstwa. Drużyna wychodziła wysoko, dusiliśmy rywala na ich połowie, naciskaliśmy wysoko, graliśmy piłką w ostatniej tercji boiska... Mimo wszystko oni mieli dwie dosyć klarowne sytuacje, ale nie wykorzystali i zdobyliśmy 3 punkty.

– Sytuacja w lidze wciąż nie jest optymalna? Oczywiście. Wciąż jesteśmy na wczesnym etapie, ale gdybyśmy dzisiaj przegrali u siebie, Atlético uciekłoby nam na sporo punktów, to prawda. Dlatego wiedzieliśmy, że to zwycięstwo jest dla nas bardzo ważne. Udało się i teraz trzeba skupić się na wtorkowym starciu w domu z Athletikiem. Musimy spróbować zdobyć kolejne trzy punkty.

– Celebracja dla synka Martina? [uśmiech] Tak, to dla niego. Już jest z nami i ciągle nie za wiele rozumie [śmiech], bo dopiero się urodził. Bardzo tego chciałem. Pragnąłem trafić do siatki szczególnie, gdy moja dziewczyna była w ciąży. Nie udało się z powodu kontuzji, ale udało się po powrocie. Nie ma lepszej celebracji z okazji jego narodzin.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!