Rodrygo: Nie chcę być Neymarem Realu, chcę być Rodrygo Realu

Rodrygo Goes po prezentacji w loży honorowej i na murawie Santiago Bernabéu pojawił się w sali prasowej, gdzie odpowiedział na pytania dziennikarzy. Towarzyszył mu dyrektor ds. relacji instytucjonalnych Emilio Butragueńo. Przedstawiamy pełny zapis tego spotkania z dziennikarzami.

– Witam wszystkich. Drogi Rodrygo, cieszymy się, że jesteś dzisiaj z nami. Przychodzisz do klubu swojego życia w wieku 18 lat. Czekają na ciebie bardzo intensywne emocje. Madridismo będzie cię wspierać od pierwszego momentu, a my, którzy należymy do Realu Madryt, zrobimy wszystko, abyście ty i twoja rodzina byli bardzo szczęśliwi w trakcie etapu, jaki dzisiaj zaczynasz w swoim życiu. Życzymy ci wszystkiego najlepszego i gorąco witamy w twoim nowym domu – w taki sposób konferencję rozpoczął Emilio Butragueńo. Rodrygo podziękował za te słowa. Następnie wszystkie pytania skierowano już do zawodnika, który odpowiadał na nie po hiszpańsku i portugalsku.

[RMTV] Co czujesz po swojej prezentacji na Santiago Bernabéu?
Dla mnie to spełnienie marzenia. Jak zawsze mówiłem, to jest marzenie wszystkich dzieciaków, jak mnie w Brazylii i z całego świata. Dla mnie spełniam marzenie i to najszczęśliwszy dzień w moim życiu.

[SER] Czy rozmawiałeś z Viníciusem o tym, co czeka cię w Realu Madryt? Czy nie przeraża cię rywalizacja, jaka ma miejsce w ataku? Jesteś gotowy na grę w Castilli czy myślisz tylko o Realu? Jaki jest twój zamysł?
Tak, rozmawiałem z Viníciusem od momentu transferu do Realu. Gdy spotkaliśmy się na zgrupowaniu kadry, też cały czas o tym rozmawialiśmy. Real taki jest, że zawsze będzie posiadał najlepszych zawodników na świecie i że zawsze będzie tu duża konkurencja. Jestem do dyspozycji klubu, by grać w pierwszym zespole czy Castilli. Jestem do dyspozycji klubu.

[La Sexta] Czy miałeś szansę na rozmowę z Zidane'em? Co dla ciebie znaczy praca z taką legendą futbolu?
Ciągle nie rozmawiałem z Zidane'em, ale myślę o nim same dobre rzeczy. Był świetnym zawodnikiem i jest doskonałym trenerem, który wygrał tu wszystko. Mam o nim jak najlepsze zdanie i czekam aż zacznie mnie prowadzić.

[EsporteInteraitivo] Co czujesz wobec oczekiwań, jakie się w tobie pokłada? Czujesz presję? Rozmawiałeś z Viníciusem o jego wejściu do drużyny?
Presja jest we wszystkich klubach piłkarskich, chociaż tutaj jest ona większa, dużo większa, bo to najlepszy klub na świecie. Rozmawiałem z Viníciusem, że przyszedł tutaj praktycznie w tym samym momencie w podobnym wieku. Powiedział mi, że muszę zachować cierpliwość. Wszyscy mi o tym mówią, że mam przed sobą całą karierę i jestem bardzo młody. Wszystko przyjdzie naturalnie.

[oficjalna strona] Jak opisałbyś swoją grę? Masz jakiś odnośnik piłkarski?
Jestem szybkim napastnikiem, który lubi strzelać dużo goli i dużo dryblować. Jestem Brazylijczykiem i wielu z nas ma taką charakterystykę. Ja trochę identyfikuję się z Robinho i Neymarem, gram trochę jak oni.

[COPE] Na filmiku widzieliśmy, że dużo grałeś na lewej flance. Jaka jest twoja ulubiona pozycja? Wolisz czekać w polu karnym czy właśnie nacierać poprzez drybling?
Lubię grać na skrzydłach, także na lewym, ale nie mam żadnych preferencji. Jestem jednak gotowy do gry, lubię grać na obu skrzydłach.

[ABC] Vinícius w pierwszym sezonie był bardzo doceniany, ale krytykowano go za problemy ze strzelaniem goli. Uważasz, że ty jesteś atakującym ze zmysłem strzeleckim? Czy musisz też to poprawić?
Tak, myślę, że zawsze możemy się poprawić. Vinícius ledwo rozegrał tutaj pierwszy sezon i sądzę, że w kolejnym mocno się poprawi. Ja także będę się rozwijać i mam nadzieję, że strzelę wiele goli, ale nie narzucam na siebie żadnej presji z bramkami. To będzie mój pierwszy sezon i jestem bardzo młody. Muszę być bardzo cierpliwy i zobaczymy, co przyjdzie z czasem.

[FoxSports] Miałeś już jakiś kontakt z graczami Realu? I jak oceniasz ostatnie talenty, jakie wypłynęły z Brazylii, na czele z tobą i Viníciusem?
Tak, mam dobre relacje z szatnią. Byłem tu w trakcie sezony i złapałem dobry kontakt z Marcelo czy Casemiro. Oczywiście znałem też Viníciusa. Co do talentów, myślę, że nie jest łatwo, gdy rywalizujemy o grę w Europie. Nie chodzi o pieniądze, ale o marzenia wszystkich osób, by grać w Europie z powodu organizacji sportu, która jest tutaj inna. Jestem pod wrażeniem tego, co widziałem. W Brazylii jesteśmy trochę z tyłu. Rozumiem jednak dlaczego zawodnicy wyjeżdżają od nas w tak młodym wieku.

[AS] Interesowała się tobą także Barcelona, ale ty wybrałeś Real Madryt. Od początku wiedziałeś, że chcesz grać tutaj?
Tak. Uważam, że wszyscy, którzy mnie znają od dziecka - oczywiście ciągle jestem młody, ale chodzi o okres dziecięcy - wiedzą, że zawsze byłem za Realem, zawsze kibicowałem Realowi, zawsze mówiłem tacie, że zagram w Realu. Kiedy przyszedł Real, nie miałem żadnej wątpliwości.

[Onda Cero] Mówisz, że nie będziesz mieć problemu z grą w Castilli, ale nie wiem, czy masz pojęcie, jak ciężko gra się w Segundzie B w Hiszpanii. Rozważasz w ogóle wypożyczenie do innego klubu, jeśli nie będziesz mieć stałego miejsca w Realu?
Nie, nie myślę o tym. Jak powiedziałem, jestem do dyspozycji klubu. Jeśli będzie trzeba grać w Castilli, będę grać w Castilli. Jestem do pełnej dyspozycji klubu, nie ma niczego innego.

[MARCA] Poza idolami z twoich czasów, jacy są twoi idole z historii piłki brazylijskiej czy europejskiej?
Ronaldo, także Roberto Carlos... To idole, których nie widziałem za często, ale to wielcy idole dla Brazylijczyków.

[Cuatro] Wiele mówi się obecnie o transferze Neymara. Chciałbyś grać z nim w przyszłym sezonie w Realu Madryt?
Neymar to świetny zawodnik, ale jest w innym klubie i nie mogę o nim rozmawiać.

[Chiringuito] Na wspólną pracę z którym z nowych kolegów czekasz najbardziej?
Ze wszystkimi [śmiech], ale szczególnie Hazardem, Benzemą czy także Viníciusem, z którym już grałem. Z Marcelo, Casemiro… Ze wszystkimi!

[Radio MARCA] Wiele osób śledzący rozgrywki w Brazylii twierdzi, że jesteś lepszy od Viníciusa. Podzielasz tę opinię?
Nie, uważam, że jesteśmy dwoma młodymi zawodnikami, którzy są w najlepszym klubie na świecie. Mamy podobne charakterystyki i nie należy nas porównywać. Po prostu jesteśmy dwoma dobrymi piłkarzami.

[RTVE] Prezes mówił o tobie jako wspaniałym talencie, a z Santosu odchodziłeś jako gwiazda. Jesteś przygotowany na to, że twoja rola tutaj będzie inna?
Myślę, że jestem przygotowany. By tutaj dojść, musisz być na to gotowy. Do tego przygotowywałem się na to wszystko przez ten rok w Brazylii. Jestem ciągle młody i muszę być jednak cierpliwy, bo to będzie mój pierwszy sezon w Europie. Mogę mieć pewne trudności, ale myślę, że będę mieć tu wiele radości. Muszę być przygotowany na wszystko.

[Goal] Nie da się praktycznie nie porównywać twojej kariery do tej Neymara. Obaj przyliście do wielkich klubów w Europie w bardzo młodym wieku. Chciałbyś zostać Neymarem Realu Madryt?
Nie, chciałbym zostać Rodrygo Realu Madryt. Neymar jest jeden i nie będzie drugiego. Ja chcę być Rodrygo Realu Madryt.

[Univision] W jaki sposób hiszpański futbol może pomóc w twoim rozwoju?
To szybki futbol, nie tak inny od brazylijskiego. W innych krajach jest więcej kontaktu i siły, a tutaj jest więcej techniki. Ten styl pasuje do tego, jak chcę grać i myślę, że będę radzić sobie dobrze w tej lidze.

[GolT] Czy to prawda, jak pisano w Hiszpanii, że temat twojego transferu został zamknięty w ciągu 20 minut?
Tak, to prawda. Mój ojciec i agent mogą to potwierdzić, bo zawsze mówiłem, że wolę Real Madryt. Gdy przyszedł Real, nie miałem żadnych pytań czy wątpliwości. Zamknęliśmy to w ciągu 20 minut.