Advertisement
Menu
/ marca.com, COPE

W sobotę decyzja w sprawie powrotu Militão

Po jutrzejszym treningu okaże się, czy brazylijski obrońca jest już w pełni gotowy do gry i może znaleźć się w kadrze na niedzielne spotkanie z Athletikiem.

Foto: W sobotę decyzja w sprawie powrotu Militão
Éder Militão podczas jednego z treningów na siłowni w Valdebebas. (fot. Getty Images)

12 sierpnia Éder Militão niefortunnie poślizgnął się na murawie San Mamés i już po chwili wiadomo było, że stało się coś bardzo złego. Diagnoza lekarzy okazała się druzgocąca: w pierwszej ligowej kolejce stoper zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie i kilka dni później pomyślnie przeszedł operację, a następnie rozpoczął długą rehabilitację, która dobiega już końca.

Brazylijczyk od kilku tygodni pracuje już z drużyną, a Arancha Rodríguez z COPE i Santiago Siguero z Marki informują zgodnie, że w sobotę dojdzie do kluczowego spotkania w sprawie powrotu obrońcy na boisko. Po jutrzejszym treningu Éder Militão, Carlo Ancelotti i klubowi lekarze przeprowadzą dyskusję, aby zdecydować, czy zawodnik jest już w pełni gotowy do gry i może znaleźć się w kadrze na niedzielne spotkanie z Athletikiem, przeciwko któremu… nabawił się kontuzji.

Defensor jest zdesperowany, aby wrócić już do meczowej kadry po prawie ośmiu miesiącach spędzonych na uboczu, ale tylko wtedy, gdy wszystkie strony zgodzą się, że jest w 100% gotowy, aby ponownie pojawić się na boisku. Oczywiście z klinicznego punktu widzenia jest już zdrowy, co potwierdziły ostatnie testy, które przeszedł, ale po tak długiej kontuzji są inne kwestie do rozważenia, takie jak pewność siebie i niepokój związany z powrotem. Wszystko musi być w idealnym stanie, aby nie było żadnych zaburzeń równowagi, które mogłyby doprowadzić do kolejnej kontuzji.

Jeśli Militão zakończy jutrzejszą sesję treningową z pozytywnymi odczuciami, wówczas końca dobiegnie też jego oczekiwanie na powrót, które trwa już 232 dni. Brazylijczyk byłby wówczas do dyspozycji Carlo Ancelottiego przed decydującym momentem sezonu i na dziesięć dni przed pierwszym starciem przeciwko Manchesterowi City w Lidze Mistrzów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!