Przed meczem w San Sebastián

13. kolejka Primera División, Estadio de Anoeta, 27 listopada, 19.00

Baskijski imiennik Królewskich z zamieszkałej przez 182 tysiące ludzi, zwanej „Perłą Północy” stolicy prowincji Guipúzcoa zajmuje obecnie 10. miejsce w Primera División, tracąc pięć punktów do drużyny Vanderleia Luxemburgo. Jest to pozycja zdecydowanie za niska jak na ambicje kibiców i działaczy wciąż jeszcze pamiętających niedawne wicemistrzostwo Hiszpanii i udział w Champions League, ale – przyznać trzeba – odpowiadająca zarazem obecnej dyspozycji teamu prowadzonego przez José Mariego Amorrortu.

Niezależnie jednak od dzielących obie ekipy miejsc w tabeli, Królewskich czeka najprawdopodobniej bardzo ciężki mecz. Anoeta jest stadionem niezwykle trudnym dla gości, a zwycięstwa tam są częściej dziełem przypadku lub szczęścia, niż faktycznie lepszej gry. Na sześć rozegranych tam w tym sezonie meczów gospodarze wygrali cztery, jeden remisując (z Betisem) i jeden przegrywając (z rewelacją sezonu – Osasuną), co w klasyfikacji obejmującej jedynie mecze na własnym obiekcie daje Baskom, w których składzie zabraknie w niedzielę właściwie tylko napastnika Darko Kovacevicia i pomocnika Igora Gabilondo, czwarte miejsce, podczas gdy w tej samej klasyfikacji Real z Kastylii zajmuje miejsce zaledwie dziewiąte. Z drugiej strony to właśnie tenże kastylijski Real jest najlepiej w Primera División grającym na wyjazdach klubem.

Na tak gorący teren pojedzie Real Madryt wciąż przetrzebiony kontuzjami – wciąż wyłączeni z gry są Ronaldo, Raúl i Woodgate, nie do końca zaleczony wydaje się uraz Gravesena, a Beckham od dłuższego czasu zmaga się z uporczywymi bólami pleców i wciąż nie wiadomo, czy będzie mógł wystąpić. Wobec tego Luxemburgo znów powołać musiał do kadry meczowej zawodników z rezerw – tym razem zaszczyt ten spotkał Jurado, Tebara i Roberto Soldado, który być może zostanie już niedługo na stałe włączony do kadry pierwszego zespołu. Wydaje się, że trener Luxemburgo powinien się zdecydować na ten krok, bo Roberto już nie raz, a najdobitniej w spotkaniu z Olympiacosem, pokazał, że talentem i wolą walki dysponuje na poziomie nieprzeciętnym, a czego jak czego, ale takich właśnie zawodników potrzebuje Vanderlei L. teraz, gdy zagrożona jest jego posada – wielu kibiców już chyba do reszty utraciło wiarę w to, iż wybitny przecież brazylijski trener jest w stanie prowadzić Real Madryt, a i nie ma gwarancji, czy wiary tej nie utracili włodarze Królewskich, choć na razie zarzekają się, że nie.

Rozum podpowiada, że po tym meczu fani Casillasa, o którym jego vis á vis z RSSS, Asier Riesgo, powiedział, iż należy do trzech najlepszych golkiperów świata, i spółki nie powinni się spodziewać zbyt wiele. Ponad granice wytrzymałości wyeksploatowany Zidane, niepewni Ramos i Pavón, nieskuteczny Robinho – to nie może napawać optymizmem. Paradoksalnie, na korzyść Blancos zadziałać może pogarszająca się sytuacja drużyny. Trener i zawodnicy, jeżeli tylko dysponują instynktem samozachowawczym, czują zaciskające się im na szyjach pętle gniewu kibiców i przełożonych i rozumieją, że jeżeli w najbliższym czasie nie zaczną grać tak, jak wszyscy by po nich tego oczekiwali, ich koniec pracy w Madrycie może być nader nagły i nieprzyjemny.

Ostatnie dziesięć meczów Realu Madryt w San Sebastián:
04/05 · Real Sociedad 0-2 Real Madryt
03/04 · Real Sociedad 1-0 Real Madryt
02/03 · Real Sociedad 4-2 Real Madryt
01/02 · Real Sociedad 3-0 Real Madryt
00/01 · Real Sociedad 1-4 Real Madryt
99/00 · Real Sociedad 1-1 Real Madryt
98/99 · Real Sociedad 3-2 Real Madryt
97/98 · Real Sociedad 4-2 Real Madryt
96/97 · Real Sociedad 1-2 Real Madryt
95/96 · Real Sociedad 1-1 Real Madryt

Przewidywane składy
Real Sociedad: Riesgo; López Rekarte, Labaka, Jauregi, Garrido; Garitano, Mikel Alonso Xabier Prieto, Aranburu; Nihat, Uranga
Real Madryt: Casillas; Míchel Salgado, Iván Helguera, Roberto Carlos, Pavón; Zidane, Sergio Ramos, Pablo García, Guti; Robinho, Baptista

Sędziował będzie pan Undiano Mallenco z Navarry, który sędziował mecz obu Realów w sezonie 2003/04 – wtedy Baskowie wygrali 1:0.

W trakcie meczu tradycyjnie zapraszamy na relację live oraz na kanał irc #realmadrid w sieci Polnet. Przypominamy również o Typowaniu oraz naszej relacji WAP - wap.realmadrid.pl

---

Mecz będzie transmitowany w internecie z ok. półgodzinnym opóźnieniem przez stację CCTV-5.

PPLIVE (nowa wersja):
CCTV-5 (800K), CCTV-5

PPLIVE: (stara wersja):
CCTV-5

Aby uruchomić w/w stację można też skorzystać z list kanałów, do których linki zostały podane w poradniku Jak oglądać mecze przez internet? #2 Zachęcam również do przeczytania pierwszego poradnika na ten temat.