Kolejne zwycięstwo koszykarzy
Królewscy w finale Torneo San Mateo
Fot. Getty Images
Trzeci mecz w okresie przygotowawczym i trzecie zwycięstwo. Real Madryt rozpoczął wczoraj walkę w towarzyskim turnieju San Mateo w Oviedo. Na początek Królewskim przyszło się mierzyć z gospodarzami. Podopieczni Pabla Laso wygrali 73:68 i w dzisiejszym finale powalczą z Baskonią. Znakomity mecz rozegrał Mickey, nowy nabytek Królewskich, który zaliczył double-double (szesnaście punktów i jedenaście asyst). Po raz pierwszy podczas tej pretemporady na parkiecie pojawił się Randolph, który wcześniejsze spotkania przegapił z powodu urazu.
Real Madryt miał problemy na początku spotkania, które przez długi czas było bardzo zacięte. Ambitni gospodarze chcieli sprawić niespodziankę w starciu z hiszpańskim gigantem. Błyszczeli Mickey i Carroll, ale w połowie pojedynku przewaga madrytczyków była niewielka (40:37). Dopiero po zmianie stron Królewscy przyspieszyli i gracze z Oviedo tego tempa nie wytrzymali. Dziewięciopunktowa seria pozwoliła uciec na bezpieczny dystans, który zespół Laso potrafił kontrolować do końca spotkania.
Ostatnia kwarta nie była jednak najlepsza. Real Madryt chyba już był zbyt pewny zwycięstwa i na parkiecie brakowało nieco ruchu, przez co zdobywanie punktów przychodziło z dużym trudem. O remontadzie nie było mowy, ale Oviedo pokazało się z dobrej strony, poprawiając nieco końcowy wynik.
SKRÓT
68 – Liberbank Oviedo (15+22+13+18): Reyes (17), Pérez (3), Nuutinen (4), Llorente (11), Wright (2), Jakstas (4), Arteaga (12), Meindl (11), Rodríguez (0), Arias (4), Sánchez (0), Menéndez (0).
73 – Real Madryt (22+18+22+11): Spagnolo (2), Carroll (14), Nakić (6), Reyes (8), Mickey (16), Núńez (4), Thompkins (2), Taylor (7), Duščak (0), Randolph (5), Tisma (0), Tavares (9).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze