Dzisiejsze okładki
Co na pierwszych stronach?
Gorąca atmosfera przed niedzielnym meczem z Sevillą i zamieszanie w Barcelonie przed dzisiejszym spotkaniem to główne tematy na sobotnich okładkach najważniejszych dzienników sportowych w Hiszpanii.
„Miejmy święto w spokoju” – niech nic nie zepsuje jutrzejszego partidazo. Napięta atmosfera na Pizjuán po cieszynce Ramosa. Real w pełni wspiera swojego kapitana. Sampaoli i Zidane wystawią najmocniejsze jedenastki. Sevilla zgłosiła zachowanie Ramosa władzom La Ligi, by te ukarała obrońcę i poprosiła swoich kibiców o zaprzestanie obrażania rywala.
Wielcy uniknęli się w ćwierćfinałach Pucharu Króla. Barça wraca na Anoetę, która jest dla niej pechowym terenem. Kolejne zamieszanie wokół Messiego. Gratacós został zwolniony z klubu. Atlético będzie szukało 500. gola pod rządami Cholo. Alberto Contador mówi, że duch walki jest niezbędny w drużynie.
„Podgrzana atmosfera” – gest Ramosa rozgrzewa jutrzejszy mecz. La Liga zaskarża obraźliwe przyśpiewki kibiców na Sánchez Pizjuán w kierunku Ramosa. Sevilla domaga się z kolei kary dla środkowego obrońcy. Real Madryt broni swojego kapitana.
Barça zwalnia dyrektora do spraw instytucjonalnych za niedocenienie Messiego. Gratacós powiedział, że Argentyńczyk nie byłby tak dobry bez Iniesty, Neymara czy Piqué. Barcelona zagra z MSN i prawdopodobnie Aleixem Vidalem oraz Rakiticiem. Torres i Gaitán od początku na Betis. Victor twierdzi, że Atlético to jeden z najtrudniejszych rywali na świecie. Wielcy uniknęli się w Pucharze Króla. Costa odmówił wyjazdu na mecz z Leicester po sprzeczce z Conte.
„Niech nadchodzą gole” – Luis nie chce się zatrzymywać, a Messi poszuka pierwszego gola przeciwko Kanaryjczykom. Luis Enrique stwierdził, że Las Palmas gra jak Barcelona. Klub zdegradował Gratacósa za jego słowa o Leo.
Barça wpadła na Sociedad, ale uniknęła Realu i Atlético. La Liga broni Ramosa i zaskarża obelgi ultrasów. Clemente twierdzi, że Puchar Narodów Afryki jest na tym samym poziomie co mistrzostwa Europy. Diego Costa starł się z Conte i jest blisko odejścia do Chin.
„Messi, ty rób swoje” – Leo chce odciąć się od zamieszania wokół jego przyszłości i kontynuować spektakularną serię, by strzelić gola jedynej drużynie w La Lidze, której jeszcze nie strzelił. Barça zwolniła Gratacósa za kwestionowanie Messiego. Sport świętował razem z Suárezem jego setnego gola w barwach Barcelony.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze