Pepe prosi o dwa lata
Piłkarz chce umowy do 2019 roku
W biurach na Bernabéu trwają prace nad utrzymaniem obecnej kadry Realu Madryt. Włodarze nie chcą czekać z przedłużeniem kontraktów poszczególnych zawodników do 2017 roku. Następni w kolejce są Dani Carvajal, Isco i Pepe, którzy muszą zadecydować, czy chcą przedłużyć obecną umowę, czy zostawić wszystko dokładnie w takim stanie, jaki jest teraz.
W tym momencie najbardziej pilny wydaje się przypadek Pepego. Kontrakt stopera wygasa 30 czerwca przyszłego roku, co oznacza, że już od 1 stycznia Portugalczyk będzie mógł negocjować z potencjalnymi przyszłymi pracodawcami. Wszystko wskazywało, że klub i zawodnik dojdą do porozumienia, jednak ostatnie rozmowy nie przyniosły żadnych konkretów.
Pepe chciałby podpisać umowę, na bazie której pozostanie w stolicy Hiszpanii do 2019 roku. Klub z kolei oferuje defensorowi roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok, w zależności od prezentowanej formy, co nie niespecjalnie odpowiada 33-latkowi.
Sytuacji Pepego uważnie przyglądają się drużyny z Premier League. Mówi się o zainteresowaniu ze strony Manchesteru City, a nawet pojednaniu z José Mourinho i przenosinach na Old Trafford. Niemniej, relacje Portugalczyka z klubem są dobre i obie strony wierzą, że dojdą do porozumienia, jednak na dziś żadna z nich nie zamierza zmienić swojego stanowiska.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze