Lahoz: Kocham futbol
Komentarze od sędziego Klasyku
– Kiedy wychodzę na boisko Primera División, to czuję się dumny z bycia sędzią. W tych momencie myślę o spotkaniach, które prowadziłem w moim miasteczku Algimii de Alfarze, kiedy to wszystko zaczynałem. To już 22 lata sędziowania, 6 z nich w Primerze. Byłem piłkarzem, który nie doszedł za daleko. Kocham futbol ponad wszystkim i kocham ten spektakl – w ten sposób Antonio Mateu Lahoz przedstawił się na wykładzie przed Związkiem Hiszpańskiej Prasy Sportowej. Lahozowi, który poprowadzi niedzielny Klasyk, towarzyszył asystent Pau Cebrián. Arbiter ubrał jeansy, zwykłą koszulkę i zaprezentował dobry humor. To prawdopodobnie pierwsze takie spotkanie w historii, przynajmniej w Hiszpanii, do którego arbiter podszedł z całkowitą normalnością.
– Niezależnie gdzie jestem, odpoczynek i 8 godzin snu to świętość. Jeśli nie jesteś świeży w swojej głowie, to sędziowanie jest niemożliwe – tak Lahoz opisał swoje podejście do pracy. Do tego dochodzą przynajmniej dwugodzinne poranne ćwiczenia fizyczne i odpowiednia dieta.
Po południu Hiszpan zajmuje się najbliższym meczem i zbiera informacje o zawodnikach. – Dla mnie czytanie prasy jest kluczowe. Chcę wiedzieć jak każdy z zawodników podchodzi do meczu, jaka presja na nim ciąży, czy może ktoś oskarża go o symulowanie, ile ma kartek… Chcę nawet poznać jego sytuację osobistą: czy jest ojcem, czy może niedawno ktoś w rodzinie zmarł. Chcę wiedzieć w jaki sposób Messi, Cristiano i każdy inny spędzili swój tydzień. Wszystko może mieć wpływ na ich reakcje na boisku, a ja muszę to dobrze zrozumieć. Spędzam godziny na czytaniu, oglądaniu filmików i zbieraniu danych przed następnym meczem.
– Nie analizuję pracy sędziów w innych dyscyplinach. Nie interesuje mnie to. Futbol nie jest do niczego podobny. Sędziuję w swoim stylu, chcę pomagać spektaklowi, działać poprzez dialog, ale nie zapominać o przepisach.
– Dialog? Ja rozumiem to, jak zawodnicy są podkręceni w meczach. Nigdy nic nie mówią w taki sam sposób, z tym samym tonem czy intencją. Nie jestem perfekcyjny, oczywiście się mylę. Jednak jeśli popełnię błąd, to nie mogę pójść na dno, wręcz przeciwnie. Muszę myśleć o prowadzeniu meczu, o większym skupieniu.
– Zawsze muszę być taki sam. Arbiter nie może mieć różnego sędziowania. Oczywiście Klasyk różni się od meczów niższej rangi, ale ja muszę pozostać taki sam. Muszę stosować przepisy z taką samą sprawiedliwością.
– Korupcja? Nie mówię, że to nie miało miejsca, ale ja nigdy nie byłem świadkiem korupcji ani w Hiszpanii, ani w Europie.
– Według mnie sędziowie powinni pozostać pod skrzydłami Federacji, panów Villarra i Arminio, a nie LFP.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze