Ancelotti: Przez godzinę graliśmy spektakularnie
Zapis konferencji trenera
Ciągle nie możecie znaleźć sposobu na Atlético. Macie dołek psychiczny, gdy nadchodzą derby? Jak pan to widzi?
W poprzednim sezonie znaleźliśmy na nich formułę, w tym jeszcze nie. To starcie nie jest tak ważne, zostaje nam teraz jedno spotkanie z nimi, a w Lidze mamy przewagę nad Atlético. Wiemy, że to bardzo silna drużyna i przygotujemy się do następnego meczu z nimi w lepszy sposób.
Jest pan smutny z powodu odpadnięcia, ale czy pociesza się pan tym, że odpadają wam potencjalne dwa dwumecze i będziecie mogli trochę odpocząć?
Oceniać trzeba ten mecz. Trzeba popatrzeć najpierw na błędy, jakie popełniliśmy i za które drogo zapłaciliśmy. Do tego pierwsza godzina, w której graliśmy doskonale, jestem bardzo zadowolony z pierwszej połowy, nie da się grać lepiej. Oczywiście rozpoczęcie meczu od 0:1 skomplikowało sprawę, ale zareagowaliśmy i graliśmy bardzo dobrze. Teraz mamy miesiąc na przygotowania do Ligi Mistrzów i to na pewno jest dobre dla drużyny.
Martwią pana te błędy w obronie, która była waszą mocną stroną w tym sezonie?
Popełniliśmy błędy, których normalnie nie popełniamy. Mieliśmy problemy z wyprowadzeniem piłki. Po raz pierwszy mieliśmy takie błędy i uważam, że więcej się nie przydarzą, bo drużyna ma pod tym względem wielką jakość.
Po golu Torresa wierzył pan jeszcze w remontadę?
Po pierwszym oczywiście, przede wszystkim dlatego, że pierwsza połowa poszła dobrze, mieliśmy mnóstwo okazji, kontrolowaliśmy grę, prezentowaliśmy się bardzo dobrze, graliśmy z głębokością i rytmem. Po zakończeniu pierwszej połowy wierzyliśmy, że można jeszcze coś tu zrobić w drugiej połowie. Drugą część zaczęliśmy od kolejnego gola, ale dobrze zareagowaliśmy, doprowadziliśmy do remisu, ale drużyna zaczęła widzieć, że będzie ciężko odrobić straty.
Co sądzi pan o tym, że kibice na Bernabéu wiwatowali po brzydkim faulu Isco na Gabim?
Bernabéu wspierało nas przez cały mecz, bardzo gorąco, z wielką sympatią. Poza tym wydarzeniem atmosfera była wyjątkowa i drużyna dostosowała się do tego także grając wyjątkowo.
Martwią pana dwie bramki stracone zaraz po rozpoczęciu gry?
Tak, kluczem do tego meczu były te dwa błędy, ale to tylko część spotkania, którą musimy poprawić. Nie możemy zapomnieć o innych częściach meczu, który przez 60 minut był według mnie w naszym wykonaniu spektakularny.
Co może pan powiedzieć o meczu Isco?
Bardzo dobry. Ma ciągłość i jakość z poprzednich meczów. Kolejne dobre spotkanie, ale jak u wszystkich, wszyscy zagrali bardzo dobrze.
Jest pan zadowolony z gry drużyny, ale uważa pan, że ten plan z wrzutkami i grą górą wystarczy na mecze z tym rywalem? Real ma warunki, żeby wygrywać mecz bez ataków środkiem?
Gra przeciwko Atlético w środku jest trudna, świetnie się tam prezentują i jest więcej miejsca na bokach. Przedarcie się środkiem przeciwko Atlético jest trudniejsze, dlatego próbowaliśmy bokami.
Co stało się Pepe?
Otrzymał cios w żebra, który wywołał silny ból, w następnych godzinach musi pojechać na prześwietlenie. Zobaczymy co z nim będzie.
Martwi pana nieskuteczność z pierwszej połowy?
Zmartwienie pojawia się, gdy nie możemy stworzyć żadnych okazji. Dzisiaj graliśmy z dobrym rytmem i jakością, strzeliliśmy dwie bramki. Martwić można się bardziej błędami, które popełniliśmy przy wyprowadzaniu piłki.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze