Nie przywołać koszmarów z Riazor
12. kolejka Segunda División
Sytuacja Castilli ciągle się nie poprawiła, a teraz podopiecznych Alberto Torila czeka bardzo trudny wyjazdowy mecz z Deportivo La Coruńa. Nie trzeba chyba przypominać, że na Riazor przez wiele lat męczyła się pierwsza drużyna Królewskich. Teraz o zwycięstwo pojadą tam walczyć rezerwy. Nie będzie łatwo choćby z tego względu, że celem Deportivo jest powrót do Primera División. W końcu to zespół, który w najwyższej klasie rozgrywkowej spędził 21 z 23 ostatnich sezonów wliczając obecny. W tym okresie Galisyjczycy zdołali nawet sięgnąć po mistrzostwo Hiszpanii, a do tego osiem razy kończyli rozgrywki na ligowym podium.
Przełom wieków był zdecydowanie najlepszym okresem w historii klubu z A Coruńi. Obecnej drużynie daleko do ekipy z roku 2000, gdy w barwach Blanquiazules grali: Makaay, Naybet, Conceiçao, Pedro Pauleta czy Djalminha. Co ciekawe, do dzisiaj z tamtej kadry w zespole Deportivo pozostał Manuel Pablo, obecnie kapitan. W drużynie z Galicji mamy też polski akcent, w linii pomocy występuje Cezary Wilk, który latem przeniósł się na Riazor z Wisły Kraków. Polak pojawiał się do tej pory osiem razy na murawie w Segunda División, do czego należy doliczyć jeden występ w Pucharze Króla.
Deportivo zajmuje obecnie zajmuje szóste miejsce w tabeli, co jest zasługą głównie znakomitej grze na wyjazdach. Na własnym stadionie piłkarze Fernando Vázqueza zdołali wygrać tylko raz w pięciu spotkaniach. Najlepszym strzelcem Deportivo jest 21-letni napastnik Borja Bastón, który do tej pory pięć razy pokonywał golkiperów rywali. Ofensywa nie jest mocną stroną Galisyjczyków. Strzelili na razie tylko dziewięć goli, co i tak jest wynikiem lepszym od Castilli.
Podopieczni Alberto Torila jadą na północ Hiszpanii po trzy punkty. Inny wynik jeszcze bardziej pogorszy sytuację rezerw Blancos. Liga już ruszyła na dobre, piłkarze spędzili ze sobą więcej czasu i mogli się zgrać. Z pewnością nie będzie łatwo, Riazor zawsze budził niepokój w sercach kibiców Realu Madryt, gdy trzeba było tam grać. Atmosfera na tym stadionie należy do najlepszych w Segunda División. Tak czy inaczej, Castilla powalczy tam o pełną pulę.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze