Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com, realmadrid.com

Mourinho: Latem nie wygrałem żadnego ze swoich 19 pucharów

Konferencja trenera

- Było trudno, ponieważ Benfica ma doświadczonych zawodników, a ich napastnicy radzili sobie z naszą obroną. Benfica grała na serio, ale to normalne. Rywale są w dobrej formie fizycznej i dzisiaj to udowodnili. Zawsze mam nadzieję na wygrywanie tytułów i chcę wygrać Ligę Mistrzów, ale żadnego pucharu nie wygrywa się latem. Mimo wszystko to była wielka przyjemność - powiedział po meczu José Mourinho.

- Nie ma cudów. Taki jest wniosek. Czego wy oczekiwaliście? Odbyliśmy niewiele treningów, a dzisiaj zagraliśmy z drużyną, która przystąpiła do swojego szóstego meczu w czasie przygotowań. Przyjechaliśmy tutaj przez kontrakt sporządzony przy transferze Di Maríi czy Coentrão, nie pamiętam. Jeśli byśmy nie rozegrali tego spotkania, otrzymalibyśmy karę finansową. Dla mnie rozegranie tego meczu było wyjątkową przyjemnością. Dla chłopców z Castilli to było świetne doświadczenie, a dla członków pierwszej drużyny, jak Granero, Lassa czy Higuaína, niesamowity fizyczny cios, ponieważ nie byli przygotowani na coś takiego. Podróż do Los Angeles trwa 12 godzin i wyobrażam sobie, że oni prześpią całe 12. Podchodzę do tego spokojnie, nie martwi mnie ten wynik. Jeśli dla was, Hiszpanów, 2:5 to katastrofa, a dla Portugalczyków to święto, to raczej wy macie problem. Jestem w futbolu od wielu lat i ze swoich 19 trofeów żadnego nie wygrałem w czasie przygotowań.

- Kaká? Widziałem, że był zmęczony, jak wszyscy. Odbył niewiele treningów i nie ma w nogach ani minut gry, ani meczów. To była dobra sesja fizyczna, tym był dla nas wszystkich ten mecz. Oczywiście jego sytuacja nie jest dobra z psychologicznego punktu widzenia. Kaká wie, że go szanuję, że klub go szanuje i jeśli zostanie w Realu, to postaramy się wyciągnąć z niego wszystko, co najlepsze. To poważny i uczciwy człowiek. Do 31 sierpnia wszystko jest możliwe, ale jutro jedzie z nami do Stanów. Dopóki będzie graczem Realu, będę wyciągał z niego najlepsze rzeczy.

- Mam nadzieję, że to nie wpłynie negatywnie na naszą samoocenę. Chciałbym tutaj wrócić w Lidze Mistrzów i wygrać mecz na poważnie, a nie trening.

- Coentrão to fantastyczny profesjonalista i benfiquista od serca.

- Chłopcy z cantery mentalnie są świetni i zawsze pozostają do dyspozycji. Bardzo cieszą się z pracy z nami i wykorzystają to doświadczenie w swoich drużynach. To dla nich dobre lekcje, a jednocześnie muszą pokazywać, że są gotowi do gry w pierwszym zespole. Niech wiedzą, na przykład po Moracie, że jest na to szansa. Jestem im bardzo wdzięczny za ostatnią pracę. Jutro wracają do normalnego życia oprócz Nacho, Álexa i Jeségo. Mam nadzieję, że będą mieli świetne sezony i będą cieszyć się, kiedy przejdą do pierwszej ekipy. Z drugiej strony, to spotkanie było też ważne dla tych oświeconych, którzy głoszą, że wszyscy canteranos są gotowi do gry w pierwszej drużynie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!