Advertisement
Menu
/ marca.com

Mourinho: W mojej szatni mówią, że wygranie tutaj jest niemożliwe

Pomeczowa konferencja prasowa trenera Realu Madryt

Czy to był pana najlepszy mecz z Barceloną odkąd dyryguje pan Real Madryt?
To był dobry mecz. Piłkarze zagrali bardzo dobry mecz.

Piłkarze są wkurzeni na arbitra? W tunelu słuchać było jak jeden z pana zawodników podchodzi do sędziego i mówi mu: "Teixeira, idziesz teraz świętować z Barçą, prawda?
Nic nie słyszałem. Niech pan pyta piłkarzy.

Czy Barça awansowała zasłużenie?
Niech inni ocenią.

Jak pan ocenia sędziowanie?
Nie rozmawiam o arbitrach.

Czy to najlepsza wersja pana piłkarzy, tej drużyny? Znalazł pan formułę na pokonanie Barcelony? Ten dwumecz naznaczy dalszą rywalizację?
Pana kolega coś tam usłyszał w tunelu. Ja usłyszałem w szatni, że wygranie tutaj jest niemożliwe.

Pomylił się pan w ustawieniu na pierwszy mecz?
Nie.

Widzieliśmy drużynę z największym potencjałem, która dała z siebie najwięcej?
Nie wiem.

Czy wygranie tutaj jest niemożliwe? Jakie było pana przesłanie przed meczem do piłkarzy?
Wiedzieliśmy, że będzie ciężko, że mamy zły wynik wyjściowy. Ale przyjechaliśmy tutaj z nadzieją.

Kibice mogą czuć się dumni?
Nie wiem, niech pan robi ankiety i pyta ludzi na ulicach. To wy kontrolujecie odczucia kibiców.

Pobrał pan nową lekcję z tego meczu?
Nie, grałem już tutaj z Chelsea, Interem, z Realem w Lidze Mistrzów, lidze i Pucharze Króla. To nic nowego dla mnie. Znam już tę sytuację.

W drugiej połowie Benzema odmienił losy spotkania. Czy powinien był wyjść w pierwszej jedenastce?
Teraz łatwo powiedzieć.

Sugeruje pan, że nie da się tutaj wygrać z powodu sędziowania?
Ja nic nie sugeruję. To wy rozumiecie futbol, a nie ja. Nie mam w zwyczaju słuchać radia i oglądać telewizji, nie jestem uzależniony od czytania prasy i słuchania radia. Ale będę czekał na wasze analizy i opinie.

Co powiedział pan piłkarzom w przerwie?
Nic szczególnego, ponieważ zespół grał bardzo dobrze. To była łatwa przerwa. Niewiele trzeba było zmienić. Jeśli drużyna gra źle, wówczas dziesięć minut przerwy to mało, aby wszystko powiedzieć. Dzisiaj wystarczyła minuta, bo drużyna moim zdaniem w pierwszej połowie grała bardzo dobrze. Mieliśmy trzy, cztery wielkie okazje, a oni strzelili bramkę z niczego. W drugiej połowie zmieniliśmy trochę system gry, przesunęliśmy Cristiano na drugą flankę i wpuściliśmy Karima z Callejónem. Moim zdaniem piłkarze zagrali bardzo dobrze.

Może pan wyjawić, co powiedział pan Ramosowi, gdy ten po ujrzeniu czerwonej kartki schodził do szatni?
Nie mogę powiedzieć.

Dlaczego nie pogratulował pan Guardioli? On pogratulował, gdy wygraliście Puchar w zeszłym sezonie.
A dlaczego Guardiola pogratulował nam po finale Pucharu Króla? Być może dlatego, że w tamtym meczu nic się nie wydarzyło. Jeśli chcesz, spokojnie pogratuluję im zwycięstwa na Santiago Bernabéu w zeszłym tygodniu. Wtedy wygrali zasłużenie.

Wygranie tutaj jest niemożliwe?
Ja tak nie powiedziałem. Tak usłyszałem w szatni.

Dlaczego piłkarze tak mówią?
Niech ich pan spyta.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!