TAU Cerámica - Real Madryt w szczegółach

Dwie remontady dwudziestu punktów

W rundzie zasadniczej wygrywała drużyna grająca u siebie. W 6. kolejce TAU Cerámica odniosła zwycięstwo w Fernando Buesa Arena, lecz tylko dziesięcioma punktami, 91:81. Tylko, bowiem w trzeciej kwarcie vitorianie prowadzili już trzydziestoma, a waleczny charakter koszykarzy z Madrytu pozwolił na odrobienie większości strat.

W kolejce 23., tuż przed rozpoczęciem Copa del Rey, Real Madryt pokonał TAU 81:79, dzięki niesamowitej końcówce, w której przyszło im wyjść na plus po dwudziestu punktach straty. Dwie remontady warte były dwudziestu punktów - tylko jedna z nich, zwycięstwa.

W obu spotkaniach największym bohaterem był, grający niegdyś w Realu Madryt, Igor Rakocević, osiągający średnio 25,5 punktu, wspierany przez Mirzę Teletovicia (13,0), Tiago Splittera (10,0) i Pabla Prigioniego (9,5). Po przeciwnej stronie najlepiej prezentował się Louis Bullock (22 punkty), Felipe Reyes (15 punktów i 12,5 zbiórki) oraz Alex Mumbrú (12 punktów).

TAU Cerámica i 22 domowe zwycięstwa z rzędu

Real Madryt, aby dostać się do finału, musi wygrać przynajmniej jedno spotkanie w Fernando Buesa Arena i dokonać tego, co nie udało się żadnej drużynie ACB w ciągu ostatnich trzynastu miesięcy! Ostatnią porażkę na własnym parkiecie koszykarze z Vitorii odnotowali 26 kwietnia 2008 roku, w meczu przeciwko Cajasol.

Najczęściej pokonywaną drużyną, podczas tej niezwykłej serii, była Pamesa Valencia, która przegrała czterokrotnie. Najdotkliwszej porażki doznał CB Murcia (45 punktów straty), podczas gdy najbliżej zwycięstwa, na odległość czterech punktów, był Regal FC Barcelona, wspomniana już Pamesa oraz iurbentia Bilbao Basket.

Real „Zespołowy" Madryt

W ćwierćfinałowej serii z DKV Joventut, klub z Madrytu pokazał, iż stanowi wspaniały kolektyw, złożony z zawodników o wyjątkowych możliwościach. Pierwsze zwycięstwo było dziełem głównie siedmiu koszykarzy (Winston, Reyes, Hervelle, Massey, Bullock, Llull i Raúl), którzy przekroczyli dziesięć punktów rankingowych i to grając mniej niż dwadzieścia pięć minut.

Druga wygrana Madrytu (w trzecim meczu) przyniosła widok niezwykle rzadki w dzisiejszej koszykówce. Jedenastu koszykarzy, z których Joan Plaza postanowił skorzystać, zakończyło występ z dorobkiem punktowym, wliczając także „perłę" madryckiej cantery, silnego skrzydłowego, Nikolę Miroticia.

Defensywa Realu Madryt i wartość TAU

Podopieczni Plazy pozwolili w tegorocznych play offach rzucić rywalom średnio 68,3 punktu na mecz, znacznie poprawiając wynik z sezonu zasadniczego, wynoszący 79 punktów.

TAU Cerámica, jedyna drużyna przekraczająca sto zespołowych punktów evaluation w pierwszej rundzie sezonu (średnio 102,7 punktu na mecz), potwierdziła swoją wartość także w Play offach. W dwóch spotkaniach ćwierćfinałowych drużyna osiągnęła spektakularną średnią 115,5 punktu na mecz.

Historyczne mecze Felipe i Lou w Vitorii

W pierwszym występie w Fernando Buesa w barwach Realu Madryt, Louis Bullock zdobył trzydzieści pięć punktów, będąc kluczem do sukcesu koszykarzy z Madrytu, którzy w tym meczu wrzucili do kosza rywali 106 punktów. W czterech innych spotkaniach Bullock zapisał na koncie 20 punktów, licząc także te z rundy zasadniczej obecnego sezonu.

Felipe Reyes równie miło może wspominać wizyty w Baskonii, szczególnie jeszcze za czasów gry w Estudiantes. W kwietniu 2003 roku podkoszowy osiągnął statystyki trudne do doświadczenia w europejskim baskecie. Reyes zaliczył podwójne double-double, notując 21 punktów i 20 zbiórek, mając także 6 przechwytów i kończąc mecz z 38 punktami rankingowymi. Kolejny świetny występ Felipe miał miejsce podczas piątego meczu półfinałowego w sezonie 2003/04, kiedy to zdobył 21 punktów, 7 zbiórek, przyczyniając się do awansu do finału - pierwszego w jego karierze.

Pojedynek na szczycie: Reyes vs Splitter

Jedną z najciekawszych rywalizacji stoczą między sobą najlepsi podkoszowi Ligi ACB - Felipe Reyes i Tiago Splitter. Obaj osiągnęli w rundzie zasadniczej największą średnią punktów evaluation (kolejno 22,7 oraz 20,6).

O dokonaniach Felipe w meczach przeciwko TAU mogliśmy się dowiedzieć powyżej. Dla Tiago Splittera każdy pojedynek z Realem Madryt jest z pewnością szczególny, bowiem jego pierwsze minuty w karierze rozgrywek rozegrał właśnie przeciwko drużynie ze stolicy Hiszpanii. 8 lutego 2004 roku, pięć lat temu, center Baskonii zagrał swoje pierwsze dziesięć minut w lidze, podczas których zaliczył blok oraz dwa przewinienia. Mecz zakończył się zwycięstwem Realu Madryt (79:78), dzięki akcji Elmera Bennetta.

Tiago Splitter przeciwko Realowi Madryt