Advertisement
Menu
/ Cadena Ser

Mijatović: Wracam na boisko!

Zaskakująca wypowiedź dyrektora sportowego Królewskich dla radia <em>Cadena Ser</em>

Predrag Mijatović, dyrektor sportowy Realu Madryt, wprawił wczoraj w spore zdziwienie środowisko piłkarskie w całej Hiszpanii, a także w sporej części Europy. Były piłkarz Realu Madryt, Sevilli oraz reprezentant Jugosławii, ogłosił bowiem, że nosi się z zamiarem powrotu na boisko i wspomożenia Królewskich w niejasnej sytuacji kadrowej.

- Rozumiem, że dla wielu może być to decyzja szokująca - powiedział Mijatović na antenie radia Cadena Ser. - Nie jest jednak pochopna, a gruntownie przemyślana. Sytuacja kadrowa Realu Madryt jest nieciekawa. Nadal mamy wielu kontuzjowanych. Co więcej, w świetle ostatnich informacji, tak naprawdę nie możemy być pewni, czy uda nam się zgłosić Klaasa Jana Huntelaara do rozgrywek Ligi Mistrzów, czy też sztab trenerski postawi na Lassanę Diarrę. A moim obowiązkiem jest pomóc tej drużynie, za wszelką cenę.

- Przemyślałem to wszystko bardzo dokładnie. Pod nieobecność Ruuda van Nistelrooya zespół potrzebuje doświadczonego napastnika, takiego starego serbskiego wyjadacza jak ja. Nie mówię oczywiście o grze w podstawowym składzie, ale o wejściach na ostatnie dziesięć, piętnaście minut, góra pół godziny. Rozmawiałem już z trenerem Ramosem i jest na tak. Poddałem się wstępnym badaniom w naszym centrum medycznym, jestem zdrów i w perfekcyjnej formie. Od zakończenia kariery codziennie przebiegam dziesięć kilometrów, przepływam 30 długości basenu. Dbam o zdrowie i mam nienaganną sylwetkę. Zresztą, nie ma lepszego treningu niż codzienne bieganie po niezliczonych schodach klubowego budynku Realu Madryt.

- Pytacie o wiek? Mam 39 lat i kilka ostatnich sezonów, gdy odpoczywałem od zawodowej piłki, dlatego, jak to mówią piłkarze, "jadę na świeżości". Popatrzcie na Maldiniego, jest o rok starszy, a wciąż gra! A my, Serbowie, to twardy i dumny naród. Dam radę! Nie zdążę przygotować się na Villarreal, ale na początek rundy wiosennej będę zwarty i gotowy. I nie mogę się doczekać konfrontacji z Liverpoolem. Jeżeli zdobyło się gola na wagę zwycięstwa w finale Ligi Mistrzów, tej umiejętności nie zapomina się nigdy! Mam nadzieję, że ten wywiad przeczyta Benitez i obrona Liverpoolu, bo mam zamiar zgotować im takie piekło, że nawet te dumne Czerwone Diabły zbledną - zakończył wyraźnie podekscytowany Mijatović.

Dziś o godzinie 13.00 Predrag Mijatović miał przejść dokładne badania w klinice sportowej Realu Madryt. Na godzinę 16.00 planowana jest prezentacja Serba na Bernabéu, jako nowego piłkarza Realu Madryt i, poniekąd, trzeci transfer w zimowym okienku transferowym. Pod nieobecność Ramóna Calderóna, który przebywa na świątecznym urlopie na Dominikanie, prezentację poprowadzi José Angel Sánchez, dyrektor wykonawczy Królewskich. Mówi się, że Predrag Mijatović otrzyma koszulkę z numerem 69, czyli fragmentem daty urodzenia (19 stycznia 1969 roku).

Postaramy się na bieżąco informować o wydarzeniach przy Concha Espina 1.

Predrag Mijatović nadal będzie pełnił obowiązki dyrektora sportowego Realu Madryt. Będzie to tak zwany "grający dyrektor sportowy".

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!