3. kolejka BBVA Liga - zapowiedź

Bilety sprzedane, murawa skoszona, zawodnicy w gotowości - przed nami dwa dni pełne emocji, bowiem 3. kolejka La Liga zapowiada się naprawdę ekscytująco. Kogo z kim los połączył w pary tym razem? Zapraszamy do lektury zapowiedzi weekendu w Hiszpanii.

Atlético (7) – Recreativo (12)

Data: sobota, 20:00
Miejsce: Vicente Calderón
Arbiter: Fernando Teixeira Vitienes

Sukces w Lidze Mistrzów na pewno odbudował psychikę graczy Rojiblancos, którzy w sobotę niesieni nową motywacją zapragną wznowić triumfalny marsz po Mistrzostwo Hiszpanii 2009. Odzyskane po zimnym prysznicu siły witalne gracze ze stolicy spożytkują ku rozpaczy Andaluzyjczyków z Huelvy, którzy w zeszły weekend pomimo wsparcia własnej publiczności musieli uznać wyższość Espanyolu. I tym razem Recre nie powinno sprawić większego problemu, ale nie "kraczmy" - wszak ziarna trafiają się też ślepym kurom. Decyzje menedżera Atlético, który może dać wolne Agüero, Luísowi Garcíi i reszcie uczestników wtorkowego meczu, rozstrzygną o werdykcie.

Espanyol (1) - Getafe (6)

Data: sobota, 22:00
Miejsce: Estadi Olímpic Lluís Companys
Arbiter: Delgado Ferreiro

Otwierający tabelę Katalończycy, aby nadal cieszyć się pozycją lidera, muszą na własnym obiekcie ograć Getafe. Sprawa może się skomplikować, kiedy gracze z przedmieść stolicy postawią masową zaporę. Wzmocnienia dokonane latem sprawiły, że drużyna Getafe w pełni spełnia oczekiwania i obietnice przedsezonowe. Co prawda, piękne czasy, kiedy odważnie wojowała Puchar UEFA, bezpowrotnie przeminęły, ale dotychczasowe występy pozwalają stwierdzić, że to, czym Getafe wtedy ujmowało - wola walki - wciąż stanowi największy atut. Ponieważ forma Espanyolu cały czas rośnie, możemy doczekać się ekscytującego widowiska. Warto prześledzić ten pojedynek także z innego powodu. Już dwukrotnie wychowanek Realu Madryt, Luís García, dawał Espanyolowi zwycięstwo. Czy stać go na powtórkę z rozrywki?

Valencia (2) - Osasuna (14)

Data: niedziela, 17:00
Miejsce: Estadio Mestalla
Arbiter: Fernández Borbalán

Unai Emery nie lekceważy przeciwnika z Pampeluny - na czwartkowe starcie w Pucharze UEFA przeciwko Maritimo trener Los Ches desygnował do gry dość eksperymentalny i rezerwowy skład, aby ci "ważniejsi" kumulowali siły na pojedynek z Osasuną. Szczęśliwie w Portugalii udało się odnieść skromne zwycięstwo, ale wycieczka na Maderę prawdopodobnie kosztowała Nietoperze stratę wprowadzonego po przerwie Davida Villi, który skręcił kostkę. W absencji hiszpańskiego diamentu szansy upatrują goście z Nawarry, którzy po cennym remisie z Mallorcą, planują tym razem urwać punkty zespołowi z Lewantu. Z wolą walki mogą ten sukces osiągnąć, bo Valencia bez Villi to Nietoperz bez... echolokacji?

Deportivo (11) - Mallorca (18)

Data: niedziela, 17:00
Miejsce: Estadio Municipal de Riazor
Arbiter: Ayza Gámez

SuperDepor - w praktyce od kilku lat bez tego "super" - w zeszły weekend nie pokazało niczego, co można by uznać za ambitny, pierwszoligowy futbol, nie przejmując kontroli nad grą nawet na moment. Tym razem gracze Deportivo będą walczyć o korzystniejszy rezultat, a okazja ku temu przednia. Jedno z większych rozczarowań La Liga, Mallorca, która na dwa mecze zdobyła zaledwie punkt, stawi się w Galicji, aby przerwać czarną serię. Pojedynek ekip, które mają coś do udowodnienia.

Numancia (9) - Villarreal (5)

Data: niedziela, 17:00
Miejsce: Los Pajaritos
Arbiter: Undiano Mallenco

Absolutna rewelacja La Liga, która pamiętnie ograła Barceloną i ambitnie rzucała kłody pod nogi Królewskim, podejmie na własnym obiekcie zmęczony Villarreal, który w środę skutecznie stawił czoła Manchesterowi United w Champions League. Jeśli Los Submarinos Amarillos pragną nie stracić kontaktu z czołówką i powalczyć o "żółtą koszulkę lidera", muszą skoncentrować się i triumfować. Mimo wszystko, Numancia to tylko beniaminek, który dysponuje kilka razy mniejszym budżetem i nie ma prawa być sensacją na cały sezon. Aczkolwiek, nie mamy nic przeciwko...

Betis (16) - Sevilla (4)

Data: niedziela, 17:00
Miejsce: Manuel Ruiz de Lopera
Arbiter: Pérez Burrull

Derby Sewilli to stuprocentowy hit kolejki! Istnieje ponadczasowa prawda na temat meczów derbowych, głosząca, iż rządzą się one własnymi prawami. I nie ma znaczenia tu fakt, że Betis dotychczas w La Liga zawodził, katastrofalnie inicjując sezon. Mało istotne, że Sevilla mimo że gra przyzwoicie, nadal grzeszy podstawowymi błędami. Liczy się tylko to, co tu i teraz. Oba kluby są świadome, że triumf w tym "więcej niż meczu" nagradza się nie tylko trzema oczkami, ale przede wszystkim powodem do dumy własnych fanów. Kto na najbliższe miesiące obejmie kontrolę nad stolicą Andaluzji?

Athletic (17) - Valladolid (10)

Data: niedziela, 17:00
Miejsce: San Mamés
Arbiter: Rubinos Pérez

Fatalna inauguracja sezonu w Bilbao nie napawa optymizmem. Jednak forma Athleticu to epizodyczna rzeka na pustyni - może wkroczyć znienacka i płynąć zaledwie dobę, porywając wszystko, na co natrafi. Fakt, że tym razem Los Leones wejdą na murawę "w dwunastu" może okazać się kluczowy w starciu z Kastylijczykami. Aczkolwiek może też nie wystarczyć - Real Valladolid w zeszły weekend był sprawcą największej sensacji, ogrywając silne Atlético. Wtedy napastnicy La Pucela pokazali, iż miewają przebłyski skuteczności, natomiast defensorzy, że z odpowiednią motywacją potrafią efektywnie murować dostęp do bramki. Pojedynku Athleticu z Valladolid nie sposób prognozować - tu może zdarzyć się dosłownie wszystko.

Almería (3) - Málaga (19)

Data: niedziela, 17:00
Miejsce: Estadio de los Juegos Mediterráneos
Arbiter: Mejuto González

Jeszcze raz derby i ponownie w gorącej Andaluzji - tym razem znajomi z Segúnda po roku przerwy spotykają się w Primera. Pomimo że kiedy na murawę wkraczają składy z Almerii i Malagi krew nie gotuje się, a powietrze nie iskrzy, także i tu możemy spodziewać się porywającego widowiska. Jednostronnego, uprzedźmy, bowiem wszystko wskazuje tu na korzyść młodszego z braci - trzecie miejsce w tabeli, przewaga własnego stadionu, wysoka dyspozycja i as w rękawie Arconady, La Fiera de Vallecas, Álvaro Negredo, który ostatnimi czasy demonstruje nie lada formę. Málagę czeka więc ciężka przeprawa, aby potwierdzić, że mecze "z góry przegrane" można sensacyjnie zwyciężyć.

Racing (13) - Real Madryt (8)

Data: niedziela, 19:00
Miejsce: Estadio El Sardinero
Arbiter: Pérez Lasa

Gospodarze z Santander podejmą Królewskich. Szersza zapowiedź meczu ukaże się niebawem.

Sporting (20) - Barcelona (15)

Data: niedziela, 21:00
Miejsce: El Molinón
Arbiter: Megía Dávila

Meczem w Champions League ze Sportingiem - tym lizbońskim - zawodnicy Blaugrana przełamali klątwę i ściągnęli blokadę, która powstrzymywała ich od masowego zdobywania bramek. Jednak ich dyspozycja na hiszpańskie podwórko nadal stanowi słodką tajemnicę. Jeśli kataloński galeon chwyci wiatr w żagle (albo "żagl w wiatre", bo i takie frazesy serwuje nam polski komentator-weteran), port w Gijón ma, kolokwialnie mówiąc, przegrane. Pomimo że to Sporting gra na własnym obiekcie, bezwarunkowego faworyta upatruje się w Barcelonie. I słusznie - trzecia bitwa i znowu bez finalnego sukcesu? Ach, te marzenia...