AS: Vinícius 2027

Kibice z Madrytu mogą spać spokojnie w sprawie przyszłości Viníciusa. 22-letnia brazylijska gwiazda podpisała już swój nowy kontrakt, który wiąże ją z Królewskimi do 2027 roku. Według Asa umowa między obiema stronami została sfinalizowana i podpisana latem tego roku (w rzeczywistości od lipca piłkarz otrzymuje wynagrodzenie zgodnie z nową pensją), ale klubowi pozostało jedynie zdecydować, w jakim terminie ogłosić wszystko oficjalnie, ponieważ istnieje możliwość zrobienia tego tylko z nim, a inną jest zrobienie tego razem z pozostałymi dwoma Brazylijczykami, którzy uzgodnili swoją przyszłość z klubem: Rodrygo i Militão.

Vinícius trafił do Madrytu i podpisał kontrakt z Florentino Pérezem 12 lipca 2018 roku, tuż po osiągnięciu pełnoletności. Kosztował aż 45 milionów euro, ale klub zdecydował się dać mu kontrakt zgodny z jego obiecującym statusem (3 miliony euro za sezon). Jego umowa miała wygasnąć 30 czerwca 2024 roku, ale nigdy nie narzekał na to, że ma jedne z najniższych wynagrodzeń w kadrze (tylko Łunin i Vallejo zarabiali mniej). Vini wolał grać i zasłużyć na podwyżkę, którą Real Madryt rozumiał jako logiczną i konieczną w obliczu napływu ofert z klubów-państw, które już wcześniej próbowały go kusić. Zwłaszcza PSG, biorąc pod uwagę, że Brazylijczyk zawsze był obsesją Leonardo, byłego dyrektora sportowego paryskiego klubu, dopóki jego zwolnienie latem ubiegłego roku nie usunęło jakiejkolwiek możliwości negocjacji z zawodnikiem.

Kluczową rolę odegrał sam Vinícius, który zawsze mówił Realowi Madryt, że chce zostać na Santiago Bernabéu na wiele lat i że nigdy nie odejdzie do innego klubu, by zarobić więcej pieniędzy. Vini jest bardzo zintegrowany z madryckim życiem, otacza go rodzina i ludzie, którym ufa, dlatego nigdy nie zwątpił, że należy do tego miejsca. Mając 22 lata i podpisując kontrakt do 2027 roku, wie, że w klubie swojego życia będzie miał co najmniej 27 lat i z możliwością zdobycia do tego czasu jakiegoś indywidualnego trofeum, które pozwoliłoby mu jeszcze mocniej negocjować kolejny kontrakt. Chociaż nie ujawniono żadnych liczb, pensja piłkarza wzrosła z 3 do około 8 milionów, co jest kwotą, która ustawia go górnej drabince płacowej.

Vinícius rozpoczął sezon jak motor napędowy zespołu i zdobył już 8 bramek (5 w La Lidze i 3 w Lidze Mistrzów), o jedną więcej niż Fede Valverde i dwie więcej niż Benzema i Rodrygo. Vini zajął ósme miejsce w ostatnim głosowaniu na Złotą Piłkę i jeśli będzie kontynuował ten progres, ma nadzieję stanąć na podium tej nagrody w 2023 roku, co ma wiązać się z dodatkowym bonusem w jego kontrakcie.