Chorwacja gubi punkty, gol Modricia

Chorwacja zgubiła punkty w meczu ze Słowacją i znalazła się przez to w gorszej od Rosji sytuacji w walce o pierwsze miejsce. Spotkanie rozgrywane w Osijeku były pełne emocji i zwrotów akcji. Goście, którzy też jeszcze walczyli o przedłużenie nadziei na wyjazd na mistrzostwa, dwukrotnie wychodzili na prowadzenie. Gospodarze natomiast zagwarantowali sobie przynajmniej udział w barażach, jednak nie mogą być zadowoleni z dzisiejszego występu. Wszystko dalej znajduje się w ich rękach, ponieważ w ostatniej kolejce Chorwacja zagra z Rosją. Modrić rozegrał pełne 90 minut i był jednym z najlepszych graczy na boisku.

Początek spotkania pokazał, że rywalizacja na boisku w Osijeku nie będzie łatwa. Ulewny deszcz znacznie utrudniał rozgrywanie piłki. Niespodziewanie to Słowacja jako pierwsza zaczęła sobie stwarzać okazje i w 20. minucie objęła prowadzenie. Dośrodkowanie Hamšíka z rzutu wolnego spadło wprost na głowę Schranza i Livaković nie miał nic do powiedzenia. Chorwaci bardzo szybko odpowiedzieli. Modrić wykonał rzut rożny i futbolówka znalazła się obok Kramaricia, który z najbliższej odległości wpakował ją do siatki. To trafienie poderwało gospodarzy. Kolejne kilkanaście minut to ich ataki i głęboko broniąca się Słowacja. Jednak tuż przed przerwą goście znów zaskoczyli. Wyprowadzili kontratak pewnie wykończony przez Haraslína. Jeszcze w doliczonym czasie Kramarić mógł ponownie doprowadzić do wyrównania, lecz jego uderzenie zatrzymało się na poprzeczce.

Po zmianie stron Chorwacja przeważała, ale długo ograniczało się to jedynie do utrzymywania się przy piłce, nie było dobrych okazji. Próbował Kramarić, lecz Rodák świetnie sobie radził. Z dystansu uderzał Modrić, jednak bramkarz Słowacji jego próbę też zatrzymał. Zawodnik Królewskich nie dał za wygraną i w 71. minucie doprowadził do wyrównania strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego. Piłka prześliznęła się między piłkarzami stojącymi w murze i zaskoczyła Rodáka. Stadion w Osijeku eksplodował z radości w 83. minucie, gdy Vlasić trafił do siatki. Całą radość chwilę później zepsuł arbiter, ponieważ chorwacki zawodnik znajdował się na spalonym.

Chorwacja – Słowacja 2:2 (1:2)
0:1 Schranz 20’ (asysta: Hamšík)
1:1 Kramarić 25’
1:2 Haraslín 45’ (asysta: Almási)
2:2 Modrić 71’ (rzut wolny)

Chorwacja: Livaković, Stanišić (Livaja 67’), Vida, Gvardiol, Barišić, Brozović, Ivanušec (Vlašić 46’), Modrić, Pašalić (Brekalo 60’), Perišić, Kramarić (Sučić 85’).

Słowacja: Rodák, Hancko, Škriniar, Šatka, Pekarík, Hrošovský, Haraslín (Koscelník 72’), Hamšík (Bero 41’), Kucka (Jirka 85’), Schranz, Almási.